Pakistan: Nawaz Szarif stworzy rząd z krykiecistą?
Choć w Pakistanie trwa liczenie głosów oddanych w wyborach parlamentarnych, to ich faworyt, Nawaz Szarif, ogłosił już zwycięstwo swojej partii.
2013-05-12, 09:35
Kolejki do urn wyborczych, największa od ponad 30 lat frekwencja i  krwawe zamachy zorganizowane przez talibów - tak przebiegały wybory parlamentarne w Pakistanie.
Pakistańska Liga Muzułmańska, według nieoficjalnych częściowych wyników  prowadzi, ale prawdopodobnie zdobędzie zbyt mało głosów, aby  samodzielnie utworzyć rząd. Do koalicji z nią wejdzie zapewne inna  religijna partia - Pakistański Ruch na rzecz Sprawiedliwości byłego  krykiecisty Imrana Khana. Ugrupowanie, które do tej pory nie było  reprezentowane w parlamencie, uzyskało prawdopodobnie drugi wynik. Wiele  osób ma nadzieję, że obie partie spróbują porozumieć się z miejscowymi  talibami i tym samym zakończyć falę przemocy, jaka od kilku lat  przetacza się przez kraj. Na trzecim miejscu znalazła się rządząca do  tej pory centrolewicowa Pakistańska Partia Ludowa prezydenta Asifa Alego  Zardariego, wdowca po byłej premier Benazir Bhutto.
 Do urn  poszło blisko 60 procent uprawnionych, co daje największą frekwencję w  wyborach w Pakistanie od 1977 roku. Było to pierwsze w ponad 60-letniej  historii Pakistanu głosowanie, kiedy demokratycznie wybrany rząd  dokończył kadencję i ma szansę w sposób demokratyczny przekazać władzę
 Cieniem na wyborach kładą się krwawe zamachy, do których doszło w  Karaczi, a także w Pendżabie i Beludżystanie. Zginęło w nich ponad 20  osób.
IAR/agkm