Ponad 30 zwierząt w ciasnej klatce. Prezes fundacji aresztowana
Wcześniej 55-letniej Annie K., prezes krakowskiej Fundacji Ludzie w Potrzebie Zwierzętom, postawiono zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.
2013-05-17, 12:15
Krakowska prokuratura wnioskowała o zastosowanie wobec kobiety aresztu tymczasowego z uwagi na możliwość matactwa z jej strony. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o aresztowaniu prezes na dwa miesiące. Annie K. grożą trzy lata więzienia.
Kilka dni temu policja otrzymała zgłoszenie, że z  jednego z mieszkań przy ul. Pawiej niedaleko Dworca Głównego dochodzi nieustające szczekanie psów.  Funkcjonariusze, wraz z  przedstawicielem Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, na miejsce pojechali w środę.
Okazało  się, że w mieszkaniu 55-latki jest 31  psów i jeden kot. Zwierzęta były zamknięte w ciasnych klatkach - sześć  nie żyło. W mieszkaniu panował odór. Zwierzęta, które przeżyły, zostały  przewiezione do Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Policja przeszukała też należącą do kobiety posesję niedaleko Krakowa.  Uratowano tam dwa psy. Na działce i w budynku znaleziono ok. 30 worków  foliowych, w których znajdowały się szczątki ok. 40 psów. 
Śledczy zbadają też, na co były przeznaczane pieniądze, które wpływały na konta fundacji prowadzonej przez Annę K.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk