"Arłukowicz nie zna Kodeksu Etyki Lekarskiej"
Szef Naczelnej Izby lekarskiej zarzuca ministrowi zdrowia, że nie zna Kodeksu Etyki Lekarskiej. W ten sposób skomentował list otwarty, który Bartosz Arłukowicz napisał do lekarzy.
2013-05-27, 11:41
Posłuchaj
Szef resortu zdrowia zaapelował w nim między innymi o rzetelność i stosowanie sie do zasad etyki. - Prawdziwego lekarza nic tak nie boli jak krzywda pacjenta, jak śmierć, której można uniknąć - czytamy w liście.
Maciej Hamankiewicz przypomina, że zasady Kodeksu działają od lat. - Polski Kodeks Etyki Lekarskiej został uchwalony 1991 roku i stanowi przykład prymatu etyki nad prawem - powiedział.
Upomnienie i nagana, niż stałe zawieszenie w prawach wykonywania zawodu - to częstsze działania samorządu lekarskiego. Jak mówi Hamankiewicz zdarzają się zawieszenia, gdy lekarz wykaże się niedostatecznym przygotowaniem do zawodu, czy uzależnia się od środków psychoaktywnych.
W piątek zgromadzeni na Światowym Kongresie Lekarzy Polskich w Krakowie zwracali uwagę, że apel ministra jest nie na miejscu biorąc pod uwagę sytuację w polskiej służbie zdrowia.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA