Wypadek polskiego autokaru w Niemczech. Kto zawinił?
Niemiecka policja ustala przyczyny wypadku polskiego autokaru na autostradzie w okolicach Ingolstadt w Bawarii. W wypadku zginęła jedna osoba, 35 jest rannych w tym trzy ciężko.
2013-06-08, 11:06
Posłuchaj
W miejscu wypadku autostrada A9 ma po trzy pasy ruchu w każdym kierunku. Z informacji policji wynika, że polski autokar wyprzedzał środkowym pasem inny pojazd. Następnie wrócił na prawy pas po czym zjechał na pobocze, przebił bariery ochronne, wjechał na skarpę i przewrócił się na lewy bok.
Nie wiadomo na razie dlaczego pojazd wypadł z jezdni. Ustala to policja.
Autobusem jechało w sumie 45 osób. - Autokarem jechała młodzież z Lwówka Śląskiego - powiedziała Polskiemu Radiu konsul generalny w Monachium Justyna Lewańska. Jedna osoba zginęła na miejscu. Trzy są ciężko ranne. Ponad 30 osób odniosło lekkie obrażenia. Pasażerów w najpoważniejszym stanie przetransportowano do szpitali śmigłowcami.
Konsulat udostępnił specjalny numer telefonu dla rodzin poszkodowanych, pod którym można otrzymać informacje o stanie zdrowia najbliższych: + 49 89 418 60 836.
REKLAMA
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
mr
REKLAMA