Niewybuch w Łomży. 2,5 tys. osób wróciło do domów
Mieszkańcy osiedla Południe w Łomży na kilka godzin musieli opuścić domy ponieważ policja zarządziła ewakuację.
2013-06-19, 21:35
Wszystko przez starą bombę lotniczą, którą znaleźli robotnicy pracujący na budowie nowego bloku.
Metalowy przedmiot wykopała koparka i dopiero po dokładnym obejrzeniu okazało się, że jest to niewybuch. Jak wstępnie ocenili saperzy z jednostki z Orzysza, którzy przyjechali na miejsce była to bomba lotnicza o wadze około 100 kilogramów. Policja i Straż Miejska ewakuowały mieszkańców kilku bloków mieszkalnych, a także pływalnię i gimnazjum.
Teren w promieniu ponad 100 metrów został ogrodzony taśmami. Dopiero kiedy wszyscy opuścili ogrodzony teren saperzy podnieśli bombę, umieścili ją na samochodzie i wywieźli z Łomży. Zostanie zdetonowana na poligonie.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
IAR, to
REKLAMA
REKLAMA