Czesi czekają na nazwisko nowego premiera
We wtorek o godz. 15 prezydent Czech Milosz Zeman przedstawi nazwisko nowego premiera rządu fachowców. Dotychczasowy koalicyjny gabinet premiera Petra Neczasa podał się do dymisji w wyniku m.in. skandalu korupcyjnego.
2013-06-25, 08:30
Posłuchaj
Wśród posłów i senatorów panuje zdenerwowanie. Boją się panicznie decyzji prezydenta o powołaniu do życia gabinetu fachowców. Niektórzy liderzy koalicyjni zarzucają nawet Miloszowi Zemanowi nieposzanowanie konstytucji. – Widocznie nie interesuje go to, że istniejąca koalicja dysponuje w parlamencie przewagą jednego głosu – oświadczył zdenerwowany lider koalicyjnego ugrupowania TOP 09 i szef dyplomacji w dymisji Karel Schwarzenberg.
Koalicja uważa, że choć skompromitowała się w gabinecie Petra Neczasa, należy się jej kontynuacja władzy.
Jeśli nowy premier i jego gabinet nie otrzymają wotum zaufania w parlamencie, to opozycyjni socjaldemokraci i komuniści będą zabiegać o zgromadzenie 120 głosów niezbędnych do przegłosowania samorozwiązania parlamentu. W takim przypadku prezydent rozpisałby nowe przyśpieszone wybory, które mogłyby odbyć się jesienią.
IAR/mk
REKLAMA
REKLAMA