Kosowo: protest przeciw porozumieniu z Serbią. 17 rannych policjantów
Ok. 70 aresztowanych uczestników protestu ultranacjonalistów przeciw ratyfikacji porozumienia z Serbią i 17 rannych policjantów, to bilans starć przed parlamentem w stolicy Kosowa, Prisztinie. Ratyfikacja otwiera obu krajom drogę do rokowań z UE.
2013-06-27, 19:14
Manifestanci na wezwanie ruchu Vetevendosje (VV-Samostanowienie)- trzeciej siły politycznej w Kosowie - zorganizowali blokadę siedziby parlamentu, aby nie dopuścić do ratyfikacji porozumienia.
Próbowali uniemożliwić deputowanym wejście do budynku parlamentu i zaatakowali policję, która w trakcie interwencji użyła gazów łzawiących. Siedemnastu policjantów zostało rannych.
Ataki demonstrantów spowodowały kilkakrotnie przerwy w obradach, jednak ostatecznie parlament kosowski zaaprobował w czwartek porozumienie między Belgradem a Prisztiną, osiągnięte 19 kwietnia w Brukseli po wielu miesiącach trudnych rokowań pod auspicjami Unii Europejskiej.
Ustawa ratyfikująca porozumienie została ostatecznie przyjęta 84 głosami, przy trzech wstrzymujących się i jednym przeciwko.
REKLAMA
Porozumienie z 19 kwietnia nie dotyczy uznania Kosowa przez Serbię, lecz przyznaje autonomię Serbom zamieszkałym na północy Kosowa.
Premier Kosowa Hashim Thaci oświadczył, że porozumienie "otwiera drogę do stabilizacji w Kosowie i regionie" oraz toruje Kosowu drogę do Unii Europejskiej.
REKLAMA