Chorwacja w UE. Inne kraje byłej Jugosławii czeka długa droga

2013-07-01, 13:25

Chorwacja w UE. Inne kraje byłej Jugosławii czeka długa droga
. Foto: PAP/EPA/STRINGER

Chorwacja jest już 28.krajem członkowskim Unii Europejskiej, jednak rewolucji instytucjonalnej w związku z tym nie należy się spodziewać. Niektórzy żartują, że oprócz zwiększenia atrakcyjności turystycznej Unii, zmian istotnych nie będzie.

Posłuchaj

Ekspert brukselskiego Centrum Polityki Europejskiej Corina Stratulat o wejściu Chorwacji do UE/Beata Płomecka z Brukseli/IAR
+
Dodaj do playlisty

Eksperci podkreślają, że Chorwacja jest małym państwem, z niewielką siłą głosu, więc nie wpłynie znacząco na działanie Unii.
Ekspertka brukselskiego Centrum Polityki Europejskiej Corina Stratulat powiedziała Polskiemu Radiu, że wejście Chorwacji wzmacnia natomiast wiarygodność samej Unii. - Nie chodzi tylko to, żeby pokazać innym krajom z Bałkanów, które zamierzają wejść do Unii, że reformy się opłacają, że jeśli ktoś spełnia wymagania dotyczące integracji, może zostać krajem członkowskim - podkreśliła ekspertka.
Dodała, że Unii Europejskiej także chodzi o to, by pokazać na arenie międzynarodowej, że jest obecna na Bałkanach, że wpływa na reformy w krajach, które aspirują do członkostwa w Unii.
Chorwacja jest drugim, po Słowenii, krajem byłej Jugosławii, który wszedł do Unii. W kolejce czekają kolejne państwa, jednak ich integracja ze Wspólnotą nie nastąpi szybko. Taką opinię wyraził w rozmowie z Polskim Radiem ekspert brukselskiego Centrum Studiów nad Polityką Europejską Steven Blockmans. - To mały kraj, ale ma słabą administrację, która nie radzi sobie z korupcją i przestępczością zorganizowaną. Zajmie więc trochę czasu zanim Czarnogóra przezwycięży te problemy. Macedonia ma status kandydata, ale rozmowy z Unią utrudnia nierozwiązany spór z Grecją o nazwę. Serbia zacznie negocjacje członkowskie przed styczniem, choć i te rokowania zapewne potrwają długo - powiedział brukselski ekspert. To samo - jak mówił - dotyczy też Bośni i Hercegowiny, Albanii, czy Kosowa.
Niektórzy eksperci uważają, że przed 2020 rokiem nie należy się spodziewać kolejnego rozszerzenia Unii Europejskiej o kraje Bałkanów Zachodnich.
pp/IAR

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

''

Polecane

Wróć do strony głównej