Katastrofa lotnicza w San Francisco. 2 zabitych
Służby ratunkowe i linie lotnicze nie mogą się doliczyć jednej osoby. Boeing 777 południowokoreańskich linii lotniczych Asiana Airlines lądował awaryjnie.
2013-07-07, 07:35
Posłuchaj
Samolot uderzył o pas lotniska i stanął w  płomieniach. Większości pasażerów udało się bezpiecznie wydostać z  samolotu.   
 Jak podały miejscowe  władze, liczba rannych, według różnych danych, waha się od ponad 70 do  100. Wiadomo, że 10 osób, w tym dwoje dzieci, jest w stanie krytycznym.  Większość poszkodowanych odniosło niewielkie obrażenia.   
 Podano  również oficjalnie liczbę osób znajdujących się na pokładzie. Boeingiem  leciało 291 pasażerów i 16 członków załogi. Linie lotnicze podały, że w  samolocie najwięcej, bo 141 było pasażerów z Chin, 77 z Korei   Południowej i 61 obywateli USA. Narodowości pozostałych 12 pasażerów nie  podano.   
 Boeing 777 leciał do  San Francisco z Szanghaju przez Seul. Z relacji świadków wynika, że  maszyna podchodziła do lądowania pod niewłaściwym kątem - jej przód był  za wysoko. Tył Boeinga uderzył o ziemię, co spowodowało odpadnięcie  ogona. W samolocie wybuchł pożar.   
 Władze  USA poinformowały, że nie ma podstaw, by sądzić, że katastrofa była  skutkiem ataku terrorystycznego. Wiadomo też, że pilot przed podejściem  do lądowania nie sygnalizował żadnych problemów. Amerykańskie służby  lotnicze wszczęły śledztwo.