Ciemne chmury nad projektem zniesienia wiz dla Polaków?
Republikanie w Izbie Reprezentantów skłaniają się ku głosowaniu reformy imigracji w osobnych aktach, a nie w jednym pakiecie, jak to uczynił Senat.
2013-07-12, 09:24
- Pomysł podzielenia tej ustawy na mniejsze jest do pewnego stopnia dla nas niebezpieczny, bo to może doprowadzić do tego, że element dotyczący rozszerzenia programu o ruchu bezwizowym (Visa Waivew Program) zostanie po prostu jako mniej istotny wykluczony. Nie dlatego, że jest kontrowersyjny, tylko dlatego, że nie jest przedmiotem zainteresowania członków Izby Reprezentantów - wyjaśnił ambasador RP w Waszyngtonie Ryszard Schnepf.
Zastrzegł jednak, że kwestia podziału reformy na mniejsze akty prawne nie jest jeszcze przesądzona, bo różnice także w tej sprawie są ogromne wśród samych Republikanów, którzy mają większość w Izbie Reprezentantów.
- Ale jeśli dojdzie do podziału ustawy na mniejsze akty, to sprawa się przeciągnie i na pewno do końca roku produktu finalnego nie zobaczymy. Będzie to wymagało od nas zmiany strategii - stwierdził Schnepf. Podkreślił, że polscy dyplomaci będą wówczas zabiegać, by ważne dla Polski zapisy znalazły się w jednym z wydzielonych aktów.
Czołowi Republikanie, w tym przewodniczący John Boehner i lider większości Eric Cantor, stwierdzili, że konieczna jest reforma prawa imigracyjnego USA, ale dodali, że Izba nie przyjmie "wadliwej ustawy" jaka wyszła z Senatu. Będą natomiast pracować nad własnym prawem, preferując "podejście krok po kroku".
W ostatnich dniach poparcie dla reformy imigracyjnej wyraził były prezydent USA George W. Bush. To, jak uważa Schnepf, dobra wiadomość, bo Bush "wciąż cieszy się ogromnym wpływem u wielu Republikanów".
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk
REKLAMA