Katastrofa pociągu w Hiszpanii: 69 osób zginęło, 140 rannych
Do wypadku doszło wieczorem w pobliżu Santiago de Compostela. Pociąg wypadł z torów na zakręcie.
2013-07-25, 06:12
Posłuchaj
69 osób zabitych, około 140 rannych - to najnowszy bilans wieczornej katastrofy kolejowej na zachodzie Hiszpanii. Akcja ratunkowa trwała ponad 7 godzin.
Katastrofa kolejowa w Hiszpanii - czytaj więcej
Przyczyny tragedii, do której doszło w pobliżu miasta Santiago de Compostela, nie są na razie znane. Wiadomo jednak, że pociąg jechał bardzo szybko, a wykoleił się na zakręcie.
Trwa poszukiwanie czarnej skrzynki, w której została zapisana prędkość pociągu. Jak jednak podają media, z nagranej podczas jazdy rozmowy maszynistów ma wynikać, że pociąg tuż przed katastrofą jechał z prędkością 190 kilometrów na godzinę. Tymczasem na zakręcie, na którym się wykoleił, dozwolona prędkość to 80 kilometrów na godzinę.
REKLAMA
Pociągiem podróżowało 238 osób. Większość to turyści, również zagraniczni, którzy chcieli obejrzeć planowany na środową noc pokaz sztucznych ogni i wziąć udział w corocznym święcie Santiago de Compostela.
Hotele w Santiago zaoferowały rodzinom ofiar i rannych darmowe pokoje i wyżywienie. W mieście powołano gabinet kryzysowy. Dzisiaj na miejsce katastrofy ma przyjechać premier Mariano Rajoy, który urodził się w Santiago de Compostela.
Katastrofa jest największym wypadkiem kolejowym od 70 lat i trzecim największym w dziejach Hiszpanii.
Lekarze obawiają się, że liczba ofiar może wrosnąć, bo kilku pasażerów jest w krytycznym stanie.
REKLAMA
IAR/agkm
REKLAMA