Burmistrz chce autonomii: Śląsk jest wyprzedawany

Jeśli do tej pory ktoś nie wiedział, gdzie leżą Zdzieszowice, to już pewnie wie. Wszystko za sprawą burmistrza - pisze "Dziennik Zachodni".

2013-08-10, 10:44

Burmistrz chce autonomii: Śląsk jest wyprzedawany
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: sxc.hu

Rozgłos miasteczku pod Krapkowicami zapewnił jego burmistrz, Dieter Przewdzing, który w internetowym występie przed kamerą w emocjonalny sposób wezwał do utworzenia na Śląsku autonomii. - Ja chcę autonomii dla Śląska. Autonomii w Polsce, ale żeby tu był nasz parlament, nasi przywódcy, żeby Śląsk przestał być wyprzedawany, rozgrabiany. Czasu by nie starczyło, żeby wymienić wszystkie zakłady przemysłowe, które doprowadzono na Śląsku do ruiny - mówi burmistrz.

To kiedy ta autonomia? Ruch Autonomii Śląska zapowiada, że w roku 2020, wtrąca dziennikarz "DzZ". - Na razie wiem, że tak jak jest teraz, to dalej być nie może - odpowiada burmistrz. - I jak się nic nie zmieni, to do tej autonomii będziemy dążyć wszystkimi siłami. I ja się w to zaangażuję, z RAŚ, z każdym, komu na sercu leży śląski interes. Z Polski mam wieści, że Wielkopolska i Małopolska też myślą o autonomii. Zobaczy pan, że coś z tego wyniknie.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

PAP/aj

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej