Włoska gwardia finansowa zatrzymała fałszywego biedaka

Nie sztuka dawać, gdy się ma; sztuka być hojnym, gdy jest się nędzarzem. Włoska gwardia finansowa natrafiła na mężczyznę, który oficjalnie nic nie posiadał, ale prowadził ożywioną działalność finansową.

2013-09-03, 14:01

Włoska gwardia finansowa zatrzymała fałszywego biedaka
. Foto: Flickr

Posłuchaj

Włoska gwardia finansowa zatrzymała fałszywego biedaka. Korespondencja Marka Lehnerta.
+
Dodaj do playlisty

Nie wiedział o tym urząd podatkowy, wiedzieli natomiast doskonale znajomi mężczyzny. Zwracano się do niego o pożyczki. Narzeczeni, których nie było stać na wystawne wesele i przedsiębiorcy, którzy z różnych powodów nie dostawali kredytów.
Jak ustaliła gwardia finansowa, mężczyzna udzielał pożyczek na taki sam procent, jak w banku, w sumie na prawie sześć i pół miliona euro. Zarobił na tym ponad dwa miliony, które urząd skarbowy skonfiskował natychmiast jako zaliczkę dziewięciu milionów, jakie jest mu winien. Fałszywy ubogi, jak nazwały go media, działał w okolicach miasta Salerno pod Neapolem. W momencie aresztowania nie stawiał oporu. Jest człowiekiem nie tylko hojnym, ale i łagodnym.
IAR/ml

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej