Katastrofa kolejowa w Hiszpanii. Zawinił nie tylko maszynista?
29 pracowników hiszpańskich kolei państwowych zostało posądzonych o współudział w katastrofie, do jakiej doszło 24 lipca pod Santiago de Compostela. Zginęło wtedy 79 osób.
2013-09-11, 15:24
Posłuchaj
Katastrofa kolejowa w Hiszpanii - czytaj więcej>>>
Sędzia zarzuca im "zaniedbanie bezpieczeństwa linii". W przyszłym tygodniu złożą zeznania i wtedy sąd zdecyduje, czy zasiądą na ławie oskarżonych.
Odcinek kolejowy, na którym doszło do katastrofy, został oddany do użytku w 2011 roku. Jednak w ciągu dwóch lat nie został prawidłowo oznaczony. Przed nieszczęśliwym zakrętem, miejscem tragedii, wciąż nie ustawiono znaków przypominających maszyniście, że musi zwolnić bieg pociągu o 120 km/h. Dlatego wśród posądzonych o współodpowiedzialność za katastrofę jest pięciu dyrektorów odpowiadających za bezpieczeństwo północnego odcinka linii ekspresowej.
Jak doszło do katastrofy (wideo)>>>
REKLAMA
Państwowe koleje zapowiedziały, że odwołają się od decyzji sądu.
REKLAMA