Sikorski: Macierewicz? Frankenstein, reanimował go Kaczyński

Wojskowa prokuratura badająca katastrofę smoleńską przesłuchała ekspertów, na których powołuje się Antonii Macierewicz. Przedstawili swoje kompetencje, nie przedstawili jednak żadnych dowodów - informuje "Gazeta Wyborcza". Według dziennika żaden z przesłuchanych profesorów nie jest ekspertem lotniczym, a swoje ekspertyzy tworzyli na podstawie doświadczeń sklejania modeli samolotów albo latania jako pasażer.

Katastrofa smoleńska - zobacz serwis specjalny

Antoniego Macierewicza ostro skrytykował w "Salonie politycznym Trójki" Radosław Sikorski. - Macierewicz był moim zastępcą w MON. Wyrzuciłem go z tej funkcji za nieudolność. Macierewicz kolejny raz potwierdza, że przez trzy lata zawracał ludziom głowę ekspertami, którzy są kompletnymi amatorami. To jest coś za co odpowiada PiS - zaznaczył szef MSZ. - Macierewicz był politycznym trupem. Ten Frankenstein został reanimowany przez Jarosława Kaczyńskiego. I od trzech lat zawraca głowę wybuchami, zamachami, smoleńskimi. Tymi wszystkimi bzdurami.

Gość radiowej Trójki odniósł się także do wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, który widziałby Macierewicza w swoim ewentualnym rządzie. - Jarosławowi Kaczyńskiego jest poręcznie używać Macierewicza i jego pseudoekspertów do zohydzania rządu i podważania zaufania do instytucji państwa polskiego, które są uprawnione do badania wypadków lotniczych i do prokuratury  - podkreślił Sikorski.

REKLAMA

Trójka/aj