Wybory w Niemczech: wielkie zwycięstwo Merkel

Posłuchaj

Wielkie zwycięstwo CDU/CSU. Z Berlina Wojciech Szymański (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Tak przynajmniej wynika z pierwszych sondaży. Jedno z badań pokazuje nawet, że chadecy mogliby rządzić samodzielnie. Gdyby takie były rzeczywiste wyniki wyborów, to CDU/CSU miałaby 304 na 598 miejsc w Bundestagu, czyli absolutną większość. Ostatni raz w historii, absolutną większość chadecy uzyskali w 1957 roku, gdy kanclerzem był Konrad Adenauer.

Wybory w Niemczech - czytaj więcej

Dotychczasowy koalicjant CDU - liberalna FDP - otrzymała około 4,7 procent i prawdopodobnie nie wejdzie do  parlamentu.

Według sondaży na drugim miejscu znalazła się największa siła opozycyjna, czyli socjaldemokratyczna partia SPD z wynikiem niespełna 26 procent głosów. Postkomunistyczna lewica: partia Linke otrzymała 8,5 procent a Zieloni 8 procent głosów. Jeśli te wyniki się potwierdzą, to SPD miałaby 181 mandatów, Lewica 58, a Zieloni 57. Ugrupowanie eurosceptyczne o nazwie Alternatywa dla Niemiec otrzymało prawie 5 procent i ma szanse znaleźć się w Bundestagu, bowiem jego wyniki są zwykle niedoszacowane.

Zdaniem komentatorów samodzielne rządy chadeków byłyby teoretyczni możliwe, gdyby liberałowie i eurosceptycy nie weszli do Bundestagu, a opozycja nie wzmocniła się po ogłoszeniu oficjalnych wyników. Jednak najbardziej prawdopodobna jest wielka koalicja chadeków i socjaldemokratów. Teoretycznie możliwy jest też sojusz chadeków z Zielonymi, choć praktycznie byłoby to trudne.

Całe Niemcy czekają teraz na coraz pełniejsze wyniki. Każda nawet najmniejsza różnica może bowiem otworzyć albo zamknąć drogi do ewentualnych koalicji.

Wybory w Niemczech - tu zobacz więcej>>>

mc