Atak na centrum handlowe w Kenii. Obama obiecuje pomoc
"Straszną tragedią" nazwał prezydent USA Barack Obama trwające od soboty oblężenie przez islamskich terrorystów centrum handlowego w stolicy Kenii Nairobi.
2013-09-23, 22:17
W ataku zginęły 62 osoby. Barack Obama obiecał Kenii wszelką konieczną pomoc. Amerykański prezydent złożył kondolencje prezydentowi Kenii Uhuru Kenyatcie, który w ataku stracił krewnych, oraz wszystkim Kenijczykom. - Solidaryzujemy się z wami - powiedział Obama przed spotkaniem w Nowym Jorku z prezydentem Nigerii Goodluckiem Jonathanem na marginesie 68. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.
Jak dodał prezydent USA, atak w Nairobi pokazuje, że wspólnota międzynarodowa musi wystąpić przeciwko "bezsensownej przemocy", którą stosują takie ugrupowania jak milicja Al-Szabab, która przyznała się do ataku. - Terror, do którego dochodzi gdziekolwiek, jest terrorem przeciwko nam wszystkim - powiedział prezydent Jonathan.
Atak terrorystyczny na centrum handlowe w Kenii - czytaj więcej
Członkowie somalijskiej radykalnej milicji islamskiej Al-Szabab, mającej powiązania z Al-Kaidą, wtargnęli do centrum handlowego w sobotę. Według świadków napastnicy pozwolili wyjść z centrum muzułmanom, po czym otworzyli ogień do pozostałych klientów. Napastnicy domagają się wycofania kenijskich wojsk z Somalii; nie stawiają żadnych innych żądań.
REKLAMA
REKLAMA