Wokalistka Pussy Riot prowadzi głodówkę w więzieniu. Trafiła do izolatki

Jedna z odbywających karę więzienia wokalistek rosyjskiej grupy punkrockowej Pussy Riot Nadieżda Tołokonnikowa, która w poniedziałek podjęła głodówkę, trafiła we wtorek do odosobnionej celi. Według więziennych władz ma jej to zapewnić bezpieczeństwo.
Tołokonnikowa ogłosiła głodówkę w proteście przeciwko groźbom, jakie pod jej adresem kierują współwięźniarki i funkcjonariusze kolonii karnej. Sprzeciwia się też bardzo ciężkim warunkom pracy w kolonii karnej.
Cela, do której trafiła nie jest karcerem, lecz "tym, co nazywa się bezpiecznym miejscem w kolonii" - poinformował rzecznik służb więziennych. Dodał, że więźniarka ma zapewnione "wygodne warunki" w liczącej siedem metrów kwadratowych odosobnionej celi.
Tołokonnikowa odbywa karę dwóch lat więzienia za "chuligaństwo motywowane nienawiścią religijną".
Władze rosyjskie skazały ją za wykonanie w lutym 2012 roku przez członkinie grupy Pussy Riot w soborze Chrystusa Zbawiciela w Moskwie utworu "Bogurodzico, przegoń Putina". Oskarżone swój występ nazwały "modlitwą punkową". W ich zamyśle akcja była protestem przeciwko powrotowi na Kreml Władimira Putina i poparciu, jakiego w kampanii wyborczej udzielił mu zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi prawosławnej patriarcha Cyryl.
Adwokatka Tołokonnikowej Irina Chrunowa poinformowała w poniedziałek, że jej klientka skierowała do Komitetu Śledczego wniosek o wszczęcie dochodzenia wobec zastępcy naczelnika kolonii karnej, który - jak napisała - groził jej śmiercią. Osadzona domaga się środków ochrony.
We wtorek AFP podała, że opis warunków więziennych, jaki przekazała mediom przez swą adwokatkę Tołokonnikowa "może przywodzić na myśl warunki w sowieckich gułagach".

PAP, bk