Chiński aktywista prosi o pomoc Baracka Obamę

Niewidomy prawnik-samouk z Chin prosi o pomoc Baracka Obamę. Przebywający w USA aktywista skarży się, że członkowie jego rodziny są prześladowani przez chińskie władze.

2013-09-25, 18:28

Chiński aktywista prosi o pomoc Baracka Obamę
Prezydent USA Barack Obama. Foto: PAP/EPA/Allan Tannenbaum / POOL

Posłuchaj

Chińczyk Chen Guangcheng prosi o pomoc prezydenta USA Baracka Obamę (Informacyjna Agencja Radiowa)
+
Dodaj do playlisty

Niewidomy Chen Guangcheng w ubiegłym roku wyemigrował z żoną i dziećmi do USA. Wcześniej, z pomocą przyjaciół uciekł z aresztu domowego i schronił się na terenie amerykańskiej ambasady w Pekinie.

Chen utrzymuje, że członkowie jego rodziny, którzy pozostali w Chinach, są prześladowani. Jego bratanek na ponad 3 lata trafił do więzienia za naruszenie nietykalności cielesnej partyjnego notabla. Krewnemu aktywisty Chenowi Kegui odmówiono jednak prawa do kontaktu z adwokatem.

Uwięziony 33-latek w trakcie przesłuchań miał być torturowany, a jego życiu obecnie zagraża niebezpieczeństwo. Chen Guangcheng zwrócił się z apelem o pomoc do amerykańskiego prezydenta.

W Chinach niewidomy aktywista był prześladowany, gdyż pomagał kobietom, które siłą zmuszano do aborcji.

REKLAMA

'' ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej