Zarzuty dla gangu samochodowego. Zarobili 1,5 mln zł na kradzionych autach
Przestępcy od 2009 roku zarejestrowali w Polsce na podstawie sfałszowanych dokumentów ponad 50 skradzionych w innych krajach samochodów, a potem sprzedali je.
2013-10-06, 11:23
Posłuchaj
Śląscy policjanci rozbili gang samochodowy. Przestępcy legalizowali skradzione samochody na postawie fałszywych dokumentów.
Czterech mieszkańców Zabrza w wieku od 20 do 41 lat uczestniczących w procederze usłyszało zarzuty oszustwa i wyłudzenia poświadczenia nieprawdy.
- Gang działał w latach 2009-2012. W tym czasie zarejestrowali w kraju ponad 50 samochodów osobowych różnych marek - mówi Adam Jachimczak ze śląskiej policji.
Samochody różnych marek pochodziły z kradzieży dokonywanych głównie w krajach Europy Zachodniej, m.in. w Niemczech, Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii.
Przestępcy rejestrowali w kraju te pojazdy na podstawie fałszowanych dokumentów, a potem szukali kupców. Umowy podpisywała podstawiona osoba. Oszuści sprzedali ponad 50 samochodów o wartości od 15 do 120 tys. zł, zarabiając w ten sposób blisko 1,5 mln zł.
Mężczyźni przyznali się do zarzucanych im czynów i zadeklarowali chęć dobrowolnego poddania karze.
Prokurator zastosował wobec nich kaucje o łącznej wartości ponad 80 tys. złotych i zatrzymał ich paszporty. O dalszym losie przestępców zdecyduje sąd. Za zarzucone im czyny może grozić kara do 8 lat więzienia. Policjanci oceniają sprawę jako rozwojową, dopuszczają możliwość dalszych zatrzymań.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
IAR, PAP, bk
REKLAMA