Sokół wrócił w Tatry

Remont silników trwał cztery miesiące. Kosztował blisko 3 miliony złotych. Śmigłowiec TOPR pod koniec przyszłego tygodnia wraca na niebo nad Tatrami.

2013-11-02, 09:06

Sokół wrócił w Tatry
Ratownicy TOPR w akcji. Foto: Wojciech Pławecki/TOPR

Gruntowny remont silników toprowskiego Sokoła trwał od początku lipca. Naprawę sfinansowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
- Do 7 listopada śmigłowiec na lądowisku przy zakopiańskim szpitalu Chałubińskiego będzie jeszcze przechodził przegląd, a w tym czasie naszego Sokoła nadal będzie zastępować bliźniacza policyjna maszyna - poinformował naczelnik TOPR Jan Krzysztof.
Śmigłowiec TOPR W-3 Sokół jest utrzymywany głównie z dotacji MSW. Oprócz przyznanych środków na remont, w tym roku na utrzymanie maszyny resort przekazał jeszcze 1 mln 300 tys. zł.
Oprócz ratowania turystów w Tatrach śmigłowiec TOPR jest wykorzystywany również do akcji w Pieninach i Beskidach.
Śmigłowiec ratowniczy zaczął stacjonować pod Tatrami od 1975 roku. Początkowo była to maszyna Mi-2, a od początku lat 90. TOPR dysponuje własnym śmigłowcem Sokół. W 1994 roku podczas działań ratowniczych maszyna uległa katastrofie, w której zginęło dwóch pilotów i dwóch ratowników. Po półtorarocznej przerwie śmigłowiec wrócił pod Tatry.

W 2003 roku podczas akcji ratowniczej uszkodzone zostały silniki śmigłowca. Lądując awaryjnie pilot ocalił życie załogi, ale śmigłowiec uległ poważnym uszkodzeniom. Rok później śmigłowiec Sokół, po odbudowie, ponownie zaczął służyć ratownikom.

PAP/asop

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej