"Ogrzejcie swoje głowy, nie klimat". Marsz ekologów
Kilkaset osób przeszło ulicami Warszawy w "Marszu dla Klimatu i Sprawiedliwości Społecznej". Miał on związek z odbywającym się w stolicy szczytem ONZ.
2013-11-16, 18:40
Posłuchaj
Manifestacja rozpoczęła się przed Pałacem Kultury i Nauki, przeszła Al. Jerozolimskimi i Mostem Poniatowskiego na prawą stronę Wisły, pod Stadion Narodowy, gdzie od poniedziałku trwa szczyt klimatyczny ONZ.
Na zakończenie marszu w muszli koncertowej w parku Skaryszewskim zorganizowano ekologiczny Hyde Park. Wypowiadali się przedstawiciele organizacji zaangażowanych w działania na rzecz ochrony klimatu, m.in. przedstawicie Greenpeace, którzy przypomnieli o 30 aresztowanych w Murmańsku działaczach organizacji. Odczytali list zatrzymanego tam Polaka - Tomasza Dziemianczuka.
"Polacy tak nie myślą, oni myślą o przyjaznym klimacie"
Szefowa frakcji Zielonych w Parlamencie Europejskim niemiecka europosłanka Rebecca Harms pytała ze sceny, czy rzeczywiście polski premier Donald Tusk naprawdę uważa, że przyszłością Polski jest węgiel albo wydobycie gazu z łupków. - Nie mogę w to uwierzyć, bo rozmawiałam z Polakami w ostatnich dniach. Polacy tak nie myślą, oni myślą o przyjaznym klimacie, przyjaznym środowisku - przekonywała.
Członek jednej z organizacji ekologicznych z Filipin apelował podczas Hyde Parku, by już w Warszawie zapadły ustalenia pozwalające chronić klimat. Przypomniał, że w nadzwyczajnych zdarzeniach meteorologicznych wynikających ze zmian klimatu zginęło już kilkadziesiąt tysięcy osób, a zdarzają się one już nie co kilka czy kilkanaście lat, ale co roku.
REKLAMA
"Nie dla zmian klimatu"
Przewodnicząca zgromadzenia Ewa Sufin-Jacquemart podkreślała wcześniej, że marsz ma charakter pokojowy.
Manifestujący nieśli transparenty z hasłami: "Ogrzejcie swoje głowy, nie klimat", "Nie dla zmian klimatu", "Sprawiedliwość i pozytywna energia dla wszystkich", skandują: "Zmieńcie system, a nie klimat!". Na czele pochodu niosą dmuchany globus.
Uczestnicy chcieli pokazać obradującym w Warszawie uczestnikom szczytu, że zmiany klimatu dotyczą wszystkich, a ich decyzje będą mieć wpływ również na życie wielu przyszłych pokoleń. Uczestnicy domagają się znacznej redukcji emisji gazów cieplarnianych - sprawiedliwie i z uwzględnieniem możliwości rozłożonego na wszystkie kraje, by zatrzymać zmiany klimatyczne i gwałtowne zjawiska pogodowe.
W ocenie ekologów rozwiązaniem problemów klimatycznych jest energia odnawialna, efektywność energetyczna i zmniejszanie konsumpcji. Dostosowanie społeczeństw do zmian klimatu musi też uwzględniać los pracowników sektorów gospodarki skazanych na zanikanie - deklarują organizatorzy marszu.
REKLAMA
W manifestacji wzięli udział reprezentanci polskich organizacji ekologicznych i ruchów działających na rzecz ochrony klimatu, przeciwnicy budowy kopalń odkrywkowych, wydobycia gazu i ropy z łupków, przeciwnicy atomu, rolnicy, społecznicy i związkowcy. Z Brukseli specjalnym pociągiem przyjechali ekolodzy z zachodniej Europy, w marszu wzięli udział m.in. liderzy frakcji Zielonych w Parlamencie Europejskim, przywódcy ruchów społecznych z całego świata, przedstawiciele krajów grupy Globalnego Południa, m.in. z Filipin.
Uczestnicy Konferencji Klimatycznej rowerami przez Warszawę
Wcześniej, w południe spod stołecznego ratusza na Stadion Narodowy, gdzie trwają negocjacje klimatyczne, przejechała grupa kilkudziesięciu rowerzystów. W przejażdżce wzięli udział urzędnicy magistratu z wiceprezydentem Jarosławem Dąbrowskim na czele oraz uczestnicy szczytu; m.in. ambasador Danii i przedstawiciele kilku afrykańskich państw, oraz osoby reprezentujące organizacje pozarządowe.
Cornie Huizenga z organizacji SLoCaT promującej zrównoważony transport, zwracając się do rowerzystów powiedział, że dzięki m.in. takim akcjom można wpłynąć na negocjatorów, którzy powinni zwrócić większą uwagę na kwestie ekologicznego transportu. "Pokazujemy, jak może wyglądać przyszłość" - podkreślił.
Kevin Mayne z Europejskiej Federacji Cyklistów dodał, że przejażdżki rowerowe do pracy i z powrotem są ekologiczne i zdrowe dla organizmu. "Planeta dziękuje 35 mln europejczyków, którzy codziennie jeżdżą na rowerze. Chcę wam podziękować, że tworzycie nową przyszłość" - powiedział.
REKLAMA
"Będzie więcej ścieżek rowerowych"
Wiceprezydent stolicy obiecał, że w Warszawie będzie przybywało ścieżek rowerowych. - Wiem, że ścieżki nie są naszą najmocniejszą stroną, ale w przyszłości, z pieniędzy unijnych, planujemy ich rozbudowę - mówił.
Dąbrowski przypomniał, że z miejskiego sytemu rowerowego Veturilo, skorzystano już blisko 2 mln razy. Na system składa się 173 stacji z 3 tys. rowerów, które za niewielką opłatą można wypożyczyć.
ONZ-owski szczyt klimatyczny potrwa jeszcze tydzień - do 22 listopada.
(TVN24/x-news)
REKLAMA
Zobacz galerię Dzień na Zdjęciach>>>
IAR,PAP,kh
REKLAMA