Egipt. Islamiści proponują dialog z władzami
Bracia Muzułmańscy i inni zwolennicy obalonego prezydenta Mursiego zaproponowali dialog dla znalezienia wyjścia z kryzysu politycznego, w jakim pogrążył się Egipt.
2013-11-16, 20:42
Na konferencji prasowej w Kairze zwolennicy Mursiego raz jeszcze potępili zamach stanu z 3 lipca, podkreślając, że nie dopuszczą, aby "posłużył on osiągnięciu celu, jakim jest powrót do władzy byłego prezydenta Hosniego Mubaraka".
- Poważny dialog jest niezbędny, aby powstrzymać kampanię nienawiści i aresztowań oraz uwolnić wszystkich więźniów - powiedział na konferencji prasowej przedstawiciel Braci Muzułmańskich, Ali Biszr.
Nie wiadomo - pisze agencja AP - czy obecne władze tymczasowe odpowiedzą na to wezwanie. Wydaje się bowiem, że nie zamierzają one porzucić przyjętej przez nie "mapy drogowej". Przewiduje ona przeprowadzenie latem wyborów parlamentarnych i prezydenckich.
W ich planach jest także wprowadzenie poprawek do ogłoszonej przez islamistów w 2012 roku egipskiej konstytucji.
Koalicja sił islamskich wezwała na konferencji prasowej obecne władze do poszanowania pokojowych protestów ugrupowań opozycyjnych, które były dotąd wielokrotnie tłumione przemocą.
Koalicja zaapelowała na koniec do władz o poszanowanie "wszystkich muzułmanów i chrześcijan w Egipcie jako sojuszników w budowie wspólnej cywilizacji".
Krwawe zamieszki w Egipcie
Władze wprowadziły restrykcje 14 sierpnia po zamieszkach wywołanych protestami w obronie obalonego prezydenta Mursiego, wywodzącego się z islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego. Po odsunięciu Mursiego od władzy nowy rząd rozpoczął represje wobec Bractwa i jego sojuszników. Ponad tysiąc osób, głownie zwolenników byłego prezydenta, straciło życie, a około 2 tys. członków Bractwa zostało aresztowanych. Wielu z nich skazano na długoletnie kary więzienia.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach >>>
REKLAMA
REKLAMA