Cymański przekroczył prędkość? PE chce pozbawić go immunitetu

Zaskoczony i zdziwiony. Tadeusz Cymański twierdzi, że o wniosku w sprawie uchylenia mu immunitetu dowiedział się dopiero od przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.

2013-11-18, 19:22

Cymański przekroczył prędkość? PE chce pozbawić go immunitetu
Tadeusz Cymański. Foto: cymanski.pl

Posłuchaj

PE chce pozbawić Tadeusza Cymańskiego immunitetu. Relacja Andrzeja Gebera (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Otwierając plenarną sesję przewodniczący PE poinformował posłów o wpłynięciu wniosku od polskich władz. Cymański nie ukrywał zaskoczenia. Twierdził, że sprawa dotyczy przekroczenia prędkości, gdy jechał samochodem w okolicach Ostródy.
Miało to miejsce w czerwcu tego roku. Europoseł opowiadał, że został zatrzymany za szybką jazdę. Chciał dobrowolnie poddać się karze. Ale zamiast przesłania mu mandatu Inspekcja Transportu Drogowego, wystąpiła do Prokuratora Generalnego o uchylenie immunitetu. A prokuratura skierowała wniosek do Parlamentu Europejskiego.

Poseł Cymański twierdził, że jest tym bardziej zaskoczony, gdyż za podobne wykroczenie w ubiegłym roku został ukarany mandatem, który zapłacił. Jest tu - jak powiedział -niekonsekwencja przy takim samym stanie prawnym. - Komentarz jest zbyteczny - oświadczył.

To kolejny polityk Solidarnej Polski, który ma problem z przekroczeniem prędkości. Swoistym "rajdowcem" jest Jacek Kurski. Także w tym przypadku eurodeputowani musieli uchylić mu immunitet.

 

REKLAMA

IAR/asop

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej