W południowej Francji znikną pola lawendy?
Wirus, roznoszony przez owady, zagraża uprawom lawendy w Prowansji. To powód, dla którego Francja już przestała być liderem w produkcji tej aromatycznej rośliny.
2013-11-27, 21:36
Posłuchaj
Naukowcy starają się odczytać kod genetyczny miniaturowych cykad, przenoszących śmiertelnego dla lawendy wirusa. Próbują też znaleźć środek, który uodporni roślinę na nową zarazę.
W ciągu trzech lat na prowansalskich uprawach obumarła połowa lawendowych pól. Od 2003 roku produkcja tego pachnidła, kojarzonego z najbardziej romantycznym rejonem Francji, zmalała o jedną trzecią.
Zdaniem naukowców przyczyną rozpanoszenia się roznoszącego wirusa gatunku miniaturowych cykad jest ocieplenie klimatu. W wyniku tej inwazji Francję, dotychczasowego lidera produkcji lawendy, zdetronizowała Bułgaria.
Lawenda w Prowansji była wszechobecna, nie tylko w perfumach, ale także jako dodatek do dań, na przykład do pasztetu z dzika. Istnieje niebezpieczeństwo, że urzekające fioletowym urokiem lawendowe pola pozostaną wspomnieniem i można je będzie podziwiać jedynie na obrazach impresjonistów.
REKLAMA
mc
REKLAMA