Nagroda Kisiela dla Michnika, Rostowskiego i Miłka
Redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" Adam Michnik, były minister finansów Jacek Rostowski oraz Dariusz Miłek, twórca marki obuwniczej CCC, zostali laureatami tegorocznej Nagrody Kisiela.
2014-01-19, 09:00
Posłuchaj
Wyboru laureatów dokonała kapituła złożona z dotychczasowych laureatów Nagrody Kisiela. Udział w obradach wzięli m.in. Jan Krzysztof Bielecki, Irena Eris, Hanna Gronkiewicz-Waltz, Andrzej Mleczko, Roman Młodkowski, Janina Paradowska.
- Tradycyjnie wybieraliśmy w trzech kategoriach - polityk, przedsiębiorca i publicysta. Laureatami Nagrody Kisiela w 2013 roku zostali: Jacek Rostowski - w kategorii polityk, za rolę sapera gospodarki, w kategorii publicysta - Adam Michnik - za konsekwentne bycie Michnikiem, a w kategorii przedsiębiorca - Dariusz Miłek, bo zaszedł daleko - ogłosił w sobotę były premier Jan Krzysztof Bielecki.
W ubiegłym roku laureatami Nagrody Kisiela zostali były premier Tadeusz Mazowiecki, publicystka Joanna Solska-Czerska oraz prezes zarządu Pesa Bydgoszcz Tomasz Zaboklicki.
Nagrody Kisiela przyznawane są co roku trzem osobom, które zdaniem kapituły mogą pochwalić się w swojej pracy zawodowej szczególnymi osiągnięciami. W skład kapituły wchodzą laureaci z lat poprzednich.
Kapituła o laureatach
Jan Krzysztof Bielecki przyznaje, że tegoroczne nagrody mogą budzić kontrowersje.
- Ostatnią rzeczą, którą może zrobić kapituła to jest wybrać bardzo poprawne i niekontrowersyjne kandydatury. Mnie się zdaje, że gdyby żył Kisiel, to te kandydatury byłyby jeszcze bardziej prowokujące - mówi.
Członkini kapituły Hanna Gronkiewicz-Waltz jest bardzo zadowolona z wyróżnienia dla byłego ministra finansów. Jej zdaniem to dzięki niemu Polska nie wpadła w recesję i że jest to jego olbrzymi sukces
Syn Stefana Kisielewskiego, Jerzy, podkreśla, że nagroda nie ma charakteru politycznego, bo jego ojciec powtarzał, że nie ma poglądów politycznych a ekonomiczne.
Historia Nagrody Kisiela
Stefan Kisielewski był publicystą tygodnika "Wprost", pisarzem i kompozytorem. Po raz pierwszy nagrodę przyznał sam w 1990 r., w poznańskiej siedzibie redakcji "Wprost". Uhonorował wtedy 16 osób. Byli wśród nich m.in. Stefan Bratkowski, Janusz Korwin-Mikke, Jerzy Waldorff i Wiesław Walendziak. Później uroczystość została przeniesiona do ulubionego lokalu Kisiela - warszawskiej kawiarni "Rozdroże". Od 1992 r., po śmierci Kisielewskiego, nagrody jego imienia zaczęła przyznawać kapituła. Jako gość honorowy w jej posiedzeniach bierze udział syn Stefana Kisielewskiego, Jerzy.
Nagrody wręczano do 2006 r. W listopadzie 2007 r. część członków kapituły ogłosiła, że nie chce, aby patronem medialnym nagrody był "Wprost", bo - jak tłumaczono - nie odpowiada im styl, poziom oraz treść niektórych publikacji tygodnika. Po kilkuletniej przerwie nagrody są wręczane ponownie od 2010 r. Powrót do nagród Kisiela pod patronatem tygodnika był wynikiem porozumienia nowego właściciela "Wprost", Platformy Mediowej Point Group z kapitułą Nagrody.
PAP, IAR, bk,kh
REKLAMA
REKLAMA