Rosyjscy twórcy żałują, że nie będzie Roku Polskiego w ich kraju

2014-07-25, 17:19

Rosyjscy twórcy żałują, że nie będzie Roku Polskiego w ich kraju
Matrioszki - jeden z symboli Rosji. Foto: wikipedia cc/Marcosleal

Większość artystów i dziennikarzy podkreśla silne związki kulturowe naszych narodów zaznaczając, że w ostatnich latach coraz mniej interesujemy się sobą nawzajem.

Posłuchaj

Rosjanie żałują "Roku Polskiego". Z Moskwy Maciej Jastrzębski (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W ich opinii, polska kultura w Rosji cieszy się uznaniem. A w takich dziedzinach jak teatr czy film jesteśmy stawiani za wzór.

Polski rząd odwołuje

W środę rząd zdecydował, że nasz kraj nie zorganizuje cyklu imprez pod wspólnym tytułem "Rok Polski w Rosji". Nie będzie też "Roku Rosji w Polsce".  Polsko-rosyjskie przedsięwzięcie planowano na przyszły rok. Rozmowy na ten temat prowadzili ministrowie kultury i szefowie dyplomacji naszych krajów. Pierwsze wątpliwości pojawiły się już w ubiegłym roku, gdy rozpoczął się kryzys ukraiński. Po rosyjskiej aneksji Krymu polscy politycy zaczęli zastanawiać się, czy nie należy wycofać się z tego przedsięwzięcia. Teraz, jak tłumaczy rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska, "sytuacja polityczna w Europie i to co robi Rosja, nie pozwala na normalną współpracę kulturalną".

Rosyjscy twórcy rozumieja ale się dziwią?

Rzeźbiarz i wykładowca w moskiewskiej akademii sztuki Saławat Szczerbakow choć stara się zrozumieć motywy tej decyzji, to podkreśla, że dialog kultur powinien trwać bez względu na politykę. Podobną opinię wyraził w rozmowie z telewizją „Deszcz” znany i w Polsce, i w Rosji reżyser Iwan Wyrypajew.  - Tak się złożyło, że działania Rosji we współczesnym świecie przekroczyły wszelkie granice - stwierdził rosyjski artysta. W jego opinii, Rosja nie ma dziś prawa uczestniczyć w europejskich uroczystościach, ponieważ jest krajem, który przeczy europejskim wartościom. - Nie możemy mówić: pokój, przyjaźń kultura, ponieważ nie jesteśmy ludźmi kultury, nie umiemy się przyjaźnić i nie chcemy pokoju - dodaje Iwan Wyrypajew.

Podobne zdanie ma wielu rosyjskich intelektualistów. Jednak na poziomie politycznym decyzja polskiego rządu została wykorzystana jako jeszcze jeden przykład ataku Zachodu na wartości rosyjskiej cywilizacji.

O kryzysie na Ukrainie - tu czytaj więcej>>>

mc

''

Polecane

Wróć do strony głównej