Szczyt NATO. Poroszenko zabiega o pomoc wojskową dla Ukrainy

2014-09-04, 13:59

Szczyt NATO. Poroszenko zabiega o pomoc wojskową dla Ukrainy
Jeszcze przed rozpoczęciem szczytu, prezydent Ukrainy spotkał się w Newport z prezydentami USA i Francji oraz z szefami rządów Wielkiej Brytanii, Niemiec i Włoch . Foto: PAP/EPA/ALAIN JOCARD

Rozpoczął się szczyt NATO w brytyjskim Newport. Do Walii zjechali przywódcy państw członkowskich Sojuszu. Jednym z głównych tematów ma być konflikt na Ukrainie i jego konsekwencje.

Posłuchaj

Ukraina przed szczytem NATO - relacja Piotra Pogorzelskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Według brytyjskich źródeł rządowych, prezydent Ukrainy przedstawi ocenę sytuacji na wschodzie Ukrainy. Poroszenko oczekuje od Sojuszu wsparcia technicznego i doradczej pomocy wojskowej.

W ostatnim czasie ukraińskie władze deklarują swoją chęć rezygnacji ze statusu państwa niezaangażowanego i mówią o dołączeniu w przyszłości do NATO. Na razie Kijów chciałby zostać partnerem numer jeden Sojuszu. Władze oczekują zatem od szczytu w Newport słów poparcia. Politolog Taras Berezowec twierdzi, że Ukraińcy liczą też na zawarcie umów o dostawach broni z państwami członkowskimi.

Początek procesu pokojowego?

W środę pojawiły się informacje o możliwym przerwaniu ognia na wschodzie Ukrainy. Zdaniem prezydenta Rosji Władimira Putina, który rozmawiał w tego dnia z Petrem Poroszenką, ostateczne porozumienie w sprawie politycznego uregulowania konfliktu na Ukrainie może zostać osiągnięte na piątkowym spotkaniu grupy kontaktowej (Rosja-Ukraina-OBWE) w Mińsku.

REKLAMA

<<<Zamieszanie z domniemanym zawieszeniem broni na Ukrainie>>>

Prezydent Ukrainy z kolei ocenił, że spotkanie grupy kontaktowej będzie oznaczało początek procesu pokojowego na wschodzie jego kraju.

Niewykluczone, że do stolicy Białorusi przyjadą także przedstawiciele prorosyjskich separatystów.

Nadzieje Angeli Merkel

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i kanclerz Niemiec Angela Merkel rozmawiali telefonicznie w środę wieczorem o sytuacji na wschodzie Ukrainy, a przede wszystkim o szansach na szybkie przerwanie tam działań wojennych.

REKLAMA

Jak poinformował rzecznik niemieckiego rządu, Angela Merkel wyraziła nadzieję, że "rzeczywiście już wkrótce zostanie zawarty rozejm na wschodzie Ukrainy". Duże nadzieje wiąże ona także z zaplanowanymi na piątek w Mińsku rozmowami grupy kontaktowej ds. kryzysu ukraińskiego, w których obok przedstawicieli OBWE, Rosji i Ukrainy mają wziąć udział także prorosyjscy separatyści.

Szefowa niemieckiego rządu wyraziła zadowolenie z gotowości prezydenta Poroszenki do przerwania ognia na wschodzie kraju.

Z kolei Petro Poroszenko podkreślił, że z zadowoleniem przyjmuje poparcie Rosji dla wysiłków na rzecz wstrzymania działań wojennych na wschodzie Ukrainy, w tym także dla piątkowych negocjacji w stolicy Białorusi. Ukraiński prezydent ma nadzieję, że ewentualny rozejm będzie respektowany przez prorosyjskich separatystów.

Gest solidarności?

Tymczasem Pentagon wyśle dwustu swoich żołnierzy na Ukrainę. Wezmą oni udział w specjalnych ćwiczeniach wojskowych. Odbędą się one jeszcze w tym miesiącu.

REKLAMA

Pentagon zapowiada, że takie działanie amerykańskiego wojska to gest solidarności Stanów Zjednoczonych z Kijowem.

W ćwiczeniach weźmie udział dwustu żołnierzy ze 173 brygady spadochroniarzy. Amerykanie podkreślają, że wszystko ma pokojowy charakter. Armie obu krajów spotkają się na zachodzie Ukrainy, niedaleko Polski, w okolicach Lwowa.

Wspólne ćwiczenia rozpoczną się 13 września i potrwają dwa tygodnie. Wezmą w nich udział również przedstawiciele innych państw. W październiku z kolei USA i Ukraina, wraz ze swoimi sojusznikami, przeprowadzą wspólne manewry swoich marynarek wojennych na Morzu Czarnym.

Separatyści na Wschodzie Ukrainy zmniejszyli swoją aktywność

Ukraiński ekspert wojskowy Dmytro Tymczuk informuje, że zwiększyła się za to liczba ataków z terytorium Federacji Rosyjskiej.

REKLAMA

<<<Ukraina: separatyści mniej aktywni, ale więcej ataków z Rosji>>>

Według niego, ukraińskie wojska dokonują przegrupowania jednocześnie atakując siły przeciwnika. Tylko w nocy, w rezultacie działań wojskowych zostało zabitych co najmniej stu rosyjskich żołnierzy i separatystów.

Sami bojówkarze twierdzą, że okrążyli Ukraińców na lotnisku w Doniecku. Ich zdaniem, muszą oni się poddać i wycofać z portu lotniczego ponieważ są w podwójnym okrążeniu. Wcześniej ukraińskie wojsko wycofało się z lotniska w Ługańsku.

Terroryści z samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej oświadczyli także, że zgadzają się na zawieszenie broni jeśli analogiczny krok wykonają wszystkie ukraińskie siły biorące udział w działaniach na Wschodzie. Chodzi o wojsko, Gwardię Narodową i bataliony ochotnicze.

REKLAMA

Zginęło już ponad 800 ukraińśkich żołnierzy

Liczba ukraińskich żołnierzy poległych w walkach z separatystami prorosyjskimi i oddziałami armii Federacji Rosyjskiej we wschodniej Ukrainie wzrosła do 837 wzrosła - poinformowała ukraińska Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO).

W trakcie operacji antyterrorystycznej, którą na Ukrainie otwarcie nazywa się już wojną z Rosją, 3044 wojskowych zostało też rannych - przekazał rzecznik RBNiO, Andrij Łysenko. Operacja rozpoczęła się w kwietniu.

Rzecznik oświadczył, że władze wojskowe wciąż ustalają straty poniesione w Iłowajsku w okolicach Doniecka, gdzie w ostatnich dniach sierpnia oddziały ochotnicze Ukrainy zostały rozbite i otoczone przez przeciwnika.

- Gromadzimy dane o wojskowych, których los pozostaje na razie nieznany. Jak tylko te informacje zostaną zebrane, z pewnością je opublikujemy - dodał Łysenko.

REKLAMA

Według RBNiO w ciągu ostatniej doby Ukraińcy zlikwidowali ponad 120 rebeliantów i wojskowych rosyjskich, którzy - jak powiedział - "zabłądzili" na Ukrainie.

Łysenko ostrzegł jednak, że sytuacja w strefie konfliktu we wschodnich obwodach pozostaje napięta. Ukraina obawia się kolejnego ataku ze strony Rosji.

- Wiarygodność aktywizacji działań zbrojnych jednostek wojskowych Federacji Rosyjskiej i bandytów w obwodzie ługańskim i w południowych rejonach obwodu donieckiego jest bardzo wysoka - powiedział rzecznik RBNiO.

IAR,PAP,kh

REKLAMA

''

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej