Spotkanie prezydentów Rosji i Turcji. "Chcemy wznowić dialog i stosunki"

2016-08-09, 19:16

Spotkanie prezydentów Rosji i Turcji. "Chcemy wznowić dialog i stosunki"
Władimir Putin i Recep Tayyip Erdogan. Foto: PAP/EPA/ANATOLY MALTSEV

Władimir Putin, przyjmując pod Petersburgiem Recepa Tayyipa Erdogana, podkreślił gotowość Moskwy i Ankary do wznowienia dwustronnych relacji po dziewięciu miesiącach kryzysu dyplomatycznego.

Posłuchaj

Politolog Siemion Bogdasarow uważa, że ocieplenie na linii Moskwa - Ankara jest częścią strategii prezydenta Turcji, który pogorszył relacje z Zachodem. Tłumaczenie: Turcja nigdy nie zrezygnuje z członkostwa w NATO. I to jedynie kwestia czasu, gdy Recep Tayyip Erdogan znowu będzie zmuszony uznać za konieczne zbliżenie z Zachodem (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Pana wizyta, do której dochodzi mimo bardzo skomplikowanej wewnętrznej sytuacji politycznej w Turcji, świadczy o tym, że wszyscy chcemy wznowić dialog i stosunki - oświadczył prezydent Rosji. Jak dodał, leży to w interesie narodów rosyjskiego i tureckiego.

Władimir Putin przypomniał, że był jednym z pierwszych zagranicznych liderów, którzy zadzwonili do tureckiego przywódcy ze słowami poparcia po lipcowej próbie puczu w Turcji.

Czytaj więcej:
Turcja free 1200.jpg
Zamach stanu w Turcji

Podkreślił, że Rosja zawsze występuje przeciwko wszelkim niekonstytucyjnym działaniom, i wyraził nadzieję, że naród turecki pod kierownictwem Recepa Tayyipa Erdogana upora się z kryzysem.

Z kolei turecki prezydent oznajmił, że rozpoczyna się "zupełnie nowy okres" w relacjach na linii Ankara-Moskwa. Według niego solidarność między Turcją a Rosją może przyczynić się do rozwiązania problemów w regionie.

Erdogan podziękował Putinowi za rozmowę telefoniczną po nieudanym zamachu stanu z 15 lipca. - Sprawiła ona wielką radość naszemu narodowi - ocenił.

x-news.pl, TR NTV

Kryzys w stosunkach

Stosunki turecko-rosyjskie znalazły się w kryzysie po zestrzeleniu w listopadzie 2015 roku przez siły powietrzne Turcji rosyjskiego bombowca nad granicą turecko-syryjską.

Rosja wprowadziła wówczas sankcje handlowo-gospodarcze wobec Turcji, w tym wstrzymała loty czarterowe do tego kraju i zorganizowany ruch turystyczny.

Relacje zaczęły się poprawiać na początku lipca, po wysłaniu przez tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana listu do prezydenta Rosji Władimira Putina zawierającego - jak twierdzi Kreml - przeprosiny za listopadowy incydent.

Według Ankary w liście znalazły się wyrazy ubolewania oraz prośba o wybaczenie skierowana do rodziny rosyjskiego pilota, który zginął po zestrzeleniu samolotu.

Koniec z sankcjami?

Rosyjski prezydent oznajmił na konferencji po spotkaniu, że oczekuje "trudnej pracy w celu ponownego ożywienia gospodarczej współpracy" z Turcją. - Nasze kraje dysponują wszelkimi możliwościami, aby w pełni przywrócić dwustronną współpracę - ocenił.

Putin zadeklarował stopniowe znoszenie restrykcji nałożonych na import produktów rolnych z Turcji i oświadczył, że napływ rosyjskich turystów do Turcji, wstrzymany po listopadowym incydencie, zostanie wkrótce wznowiony.

Erdogan wyraził natomiast przekonanie, że "stosunki rosyjsko-tureckie staną się jeszcze mocniejsze". Przekazał, że oba kraje będą dążyć do tego, by wartość ich wymiany handlowej wynosiła 100 miliardów dolarów rocznie.

Turecki Potok "wkrótce"

Obaj przywódcy zapowiedzieli, że jeszcze we wtorek w czasie rozmów z udziałem dowódców wojskowych i przedstawicieli służb wywiadowczych poruszą temat Syrii, by znaleźć wspólny grunt dla rozwiązania konfliktu, w którym Moskwa i Ankara poparły przeciwne strony.

Prezydent Turcji powiedział także, że projekt rosyjsko-tureckiego gazociągu Turecki Potok "będzie zrealizowany najszybciej jak to możliwe".

Projekt został ogłoszony pod koniec 2014 roku, kiedy w obliczu sprzeciwu ze strony Komisji Europejskiej zrezygnowano z budowy South Stream.

Putin wyjaśnił, że jeśli chodzi o budowę "nitki, mającej odpowiadać na rosnące potrzeby i wzrost gospodarczy Republiki Turcji, (...) bez wątpienia rozpocznie się ona wkrótce". Natomiast - dodał - w kwestii dodatkowej nitki przeznaczonej dla Europy "zależy to od strony trzeciej".

Minister energetyki Rosji Aleksandr Nowak sprecyzował, że budowa pierwszej nitki gazociągu powinna być zakończona do grudnia 2019 roku.

PAP, IAR, kk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej