Nagroda Nobla dla Alesia Bialackiego. Białoruscy opozycjoniści komentują
Szef centrum analizy i prognozy politycznej w Warszawie Paweł Usau powiedział, że nagroda Nobla może zwrócić uwagę świata na to, iż na Białorusi panuje reżim autorytarny, a w wojnie z Ukrainą kraj ten jest nie tylko agresorem, ale również ofiarą.
2022-10-07, 15:46
Działacz społeczny i były więzień polityczny Wiktar Karalkou z kolei powiedział, że kiedy przebywał za kratami za udział w protestach społecznych z 2020 roku, to miał wrażenie, że cały świat zapomniał o więźniach reżimu Aleksandra Łukaszenki. Później dowiedział się, że centrum "Wiasna" na czele z Alesiem Bialackim informowało świat o osobach przetrzymywanych w białoruskich więzieniach.
Tegoroczną Pokojową Nagrodę Nobla przyznano obrońcom praw człowieka z Białorusi, Rosji i Ukrainy. Otrzymali ją Aleś Bialacki, organizacja Memoriał i Centrum Wolności Obywatelskich. To, według noblowskiego komitetu oddanie hołdu tym, którzy działają na rzecz społeczeństwa obywatelskiego, a tym samym pokoju na świecie.
Krytyczny głos z Ukrainy
- Komitet Noblowski w ciekawy sposób rozumie słowo "pokój", jeśli przedstawiciele dwóch krajów, które zaatakowały trzeci otrzymują wspólnie z nim Pokojową Nagrodę Nobla - napisał w piątek na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak po ogłoszeniu tegorocznych laureatów.
- Ani rosyjskie, ani białoruskie organizacje nie były w stanie zorganizować sprzeciwu wobec wojny. Tegoroczny Nobel jest "fantastyczny" - dodał Podolak.
REKLAMA
"Laureaci reprezentują społeczeństwo obywatelskie w swoich krajach. Przez wiele lat wspierali prawo do krytyki władzy i ochronę podstawowych praw obywateli" podkreśliła w uzasadnieniu przewodnicząca Norweskiego Komitetu Noblowskiego, Berit Reiss-Andersen.
Jak dodała, Bialacki oraz dwie organizacje z Rosji oraz Ukrainy, "podjęły niezwykły wysiłek, aby udokumentować zbrodnie wojenne, łamanie praw człowieka i nadużycia władzy".
- Pokojowa Nagroda Nobla. Jan Piekło: wskazano na region kluczowy dla światowego pokoju
- Literacka Nagroda Nobla dla Annie Ernaux. Twórczość "między biografią a fikcją"
MN/IAR
REKLAMA
REKLAMA