Zmarła Wanda Półtawska. Dr Bartosz Wieczorek: "Broniła integralnej wizji człowieka"

2023-10-25, 12:30

Zmarła Wanda Półtawska. Dr Bartosz Wieczorek: "Broniła integralnej wizji człowieka"
Wanda Półtawska 2 listopada skończyłaby 102 lata . Foto: PAP/Dominik Gajda

- Jednoznaczna postawa, zwłaszcza w dziedzinie etyki seksualnej, może wydawać się dziś wielu osobom bardzo surowa i restrykcyjna, ale świadczy to bardziej o zmianach obyczajowych, których doświadczamy - oceniał dorobek Wandy Półtawskiej dr Bartosz Wieczorek, teolog i filozof z Instytutu Badań Naukowych Centrum Myśli Jana Pawła II.

"Przyjaciółka Jana Pawła II" to pierwsze hasło, które pojawia się w kontekście śmierci Wandy Półtawskiej. Jak narodziła się ta relacja i na bazie jakich doświadczeń była budowana?

Karol Wojtyła i Wanda Półtawska poznali się w Krakowie w roku 1953 i znali się nieprzerwanie ponad pół wieku. Bardzo osobista korespondencja jest świadkiem ich bardzo głębokiej przyjaźni, bliskości, zaufania. Wanda Półtawska zobaczyła w Karolu Wojtyle niezwykłego księdza, z którego przebija postawa ewangeliczna, on w niej zobaczył niezłomny charakter i wierność wartościom moralnym i duchowym, mimo doznanych cierpień i poddawania nieludzkim eksperymentom medycznym w niemieckim obozie koncentracyjnym. 

Czytaj także: 

Wanda Półtawska i Karol Wojtyła byli współzałożycielami Instytutu Rodziny. Biskup krakowski wspierał ją w tworzeniu domu dla samotnych matek. Etyka miłości i małżeństwa, to płaszczyzny ich współpracy. Jaki był wpływ Półtawskiej na późniejszego Jana Pawła II? 

Wanda Półtawska pozostawała dla Jana Pawła II kimś więcej niż ekspertem od spraw życia ludzkiego, nie tylko w kontekście małżeństwa i rodziny czy wymiaru medycznego, ale też żywym świadkiem niezłomnej wierności życiu jako wartości nienaruszalnej, niezależnie od stanu, w którym to życie się znajduje. Dziś powiedzielibyśmy, że żadna kategoria "jakości życia" nie może wpływać na zgodę na jego przerwanie.

Wanda Półtawska była osobą, którą kojarzy się z zagadnieniem etyki seksualnej. Wykładała i pisała prace (jak zauważają nawet osoby jej przychylne: ze swoistym paternalizmem) na ten temat przez 60 lat. To w ostatnich latach bardzo drażniące opinię społeczną zagadnienie. Co Pana zdaniem będzie dziedzictwem Wandy Półtawskiej w tej materii?

Wanda Półtawska, opierając się na antropologii chrześcijańskiej, broniła integralnej wizji człowieka, w której wymiar biologiczny i seksualny poddane są wymiarowi moralnemu i duchowemu. W duchu chrześcijańskiego personalizmu broniła wartości każdej osoby, a szczególnie jej życia. Taka jednoznaczna postawa, zwłaszcza w dziedzinie etyki seksualnej, może wydawać się dziś wielu osobom bardzo surowa i restrykcyjna, ale świadczy to bardziej o zmianach obyczajowych, których doświadczamy. Dla Wandy Półtawskiej była to po prostu jedyna możliwa postawa, która płynie z dogłębnego zrozumienia natury ludzkiej i spójnej wizji osoby ludzkiej.

Rozmawiał Bartłomiej Makowski 

Polecane

Wróć do strony głównej