"Kary dla kiboli pokazują skuteczność sądów"
Politycy bez zaskoczenia przyjęli decyzję sądu o karach dla osób, które we wtorek wywołały burdy na ulicach Warszawy.
2012-06-14, 11:45
Posłuchaj
W środę sąd skazał ośmiu Polaków. Wszyscy otrzymali kary grzywny 500 złotych lub pozbawienia wolności od 3 do 12 miesięcy w zawieszeniu.
Poseł PiS Andrzej Duda mówi, że najważniejsze jest to, iż sąd szybko wydał wyroki. - To pokazuje skuteczność działania wymiaru sprawiedliwości, co zawsze ma też wymiar prewencyjny – mówił Duda.
Tymczasem były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski z PO podkreśla, że kara jest zależna od popełnionego czynu i decyduje o niej sędzia. - Na całym świecie to sędzia decyduje, mając określone widełki, czy korzysta z maksymalnej kary grzywny czy nie. Każda ze spraw ma inny charakter – powiedział Kwiatkowski.
We wtorek, w po starciach w Warszawie związanych z meczem Polska – Rosja, policja zatrzymała 184 osoby, w tym 25 Rosjan, Hiszpana, Węgra i Algierczyka. Poszkodowanych zostało 17 policjantów.
Do zamieszek doszło podczas marszu rosyjskich kibiców mostem Poniatowskiego na Stadion Narodowy. Później bójki miały też miejsce w centrum miasta. Policja użyła armatek wodnych, gazu pieprzowego, a nawet gumowej amunicji.
REKLAMA
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>
IAR, ei
REKLAMA