Hakerzy zdobyli dane tysięcy osób przez botnet

Hiszpańska Gwardia Cywilna zatrzymała trzech hiszpańskich hakerów, kierujących tzw. botnetem, czyli grupą komputerów, nad którymi przejęli kontrolę.

2010-03-03, 14:25

Hakerzy zdobyli dane tysięcy osób przez botnet

Takie komputery, zwane zombie, bez wiedzy ich właścicieli rozsyłają spam, a także najrozmaitsze wirusy i programy szpiegowskie.

Jak podała AFP, podejrzani przejęli kontrolę nad 13 milionami komputerów w ponad 190 państwach. Opanowali głównie komputery osobiste, jak i należące do przedsiębiorstw prywatnych i instytucji publicznych.

W komputerze szefa siatki hakerów, którego zatrzymano w lutym w Kraju Basków na północy Hiszpanii, Gwardia Cywilna znalazła informacje osobiste o ponad 800 tys. osób.

Gwardia Cywilna rozbiła siatkę przy współpracy z amerykańskim Federalnym Biurem Śledczym (FBI).

REKLAMA

Komputery bez zabezpieczeń

Pierwsze botnety pojawiły się w 1993 roku i ich liczba stale rośnie, podobnie jak i liczba komputerów zombie, szacowana na co najmniej kilka milionów. Do infekowania kolejnych komputerów najczęściej używana jest poczta elektroniczna - wystarczy otwarcie spreparowanego załącznika czy kliknięcie na link z jakąś "szczególnie atrakcyjną" stroną internetową, by komputer stał się częścią botneta.

Sytuację ułatwia hakerom fakt, że do internetu wciąż podłączonych jest mnóstwo komputerów bez żadnego zabezpieczenia antywirusowego.

ag, PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej