MŚ siatkarzy: emocjonujący mecz w "polskiej" grupie dla Iranu. Persowie lepsi od Finlandii
Irańscy siatkarze pokonali w Warnie Finów 3:2 (25:19, 22:25, 23:25, 25:23, 15:12) w meczu grupowych rywali Polaków w mistrzostwach świata. Obie ekipy już wcześniej były pewne awansu do drugiej rundy imprezy organizowanej przez Bułgarię i Włochy.
2018-09-18, 19:03
W dniach 10-30 września odbywa się 19. edycja MŚ w piłce siatkowej mężczyzn. Z tej okazji sekcja sportowa portalu PolskieRadio24.pl przygotowała specjalny serwis, na którym można śledzić wszystkie wydarzenia związane z turniejem rozgrywanym w Bułgarii i we Włoszech. Zapraszamy również do słuchania relacji naszych wysłanników na antenach radiowej Jedynki i Trójki.
Powiązany Artykuł
MŚ w siatkówce mężczyzn Włochy/Bułgaria 2018 - specjalny serwis PR24
We wtorek po raz kolejny bohaterami byli....fińscy kibice, którzy bardzo licznie stawili się w Pałacu Kultury i Sportu i w najlepsze bawili się na trybunach niezależnie od sytuacji na boisku. Ich ulubieńcy w pojedynku z faworyzowanymi Irańczykami zdołali wywalczyć punkt.
Już przed spotkaniem wiadomo było, że "Suomi", w których sztabie jest dwóch Polaków (statystyk Oskar Kaczmarczyk i fizjoterapeuta Paweł Bugała), uplasują się na koniec zmagań w grupie D na czwartym miejscu i w kolejnym etapie trafią do grupy E w Mediolanie. Drużyna z Bliskiego Wschodu, by poznać swoją ostateczną pozycję w tabeli (drugą lub trzecią), musi czekać na wynik wieczornego pojedynku broniących tytułu Polaków z Bułgarami. Na pewno trafi więc do grupy G, ale w zależności od tego, czy będzie w niej razem z biało-czerwonymi czy z współgospodarzami turnieju, to w drugim etapie rywalizacji występować będzie - odpowiednio - nadal w Warnie lub w Sofii.
Irańczycy z kolei w ostatnich latach wyraźnie zyskali na sile pod okiem zagranicznych szkoleniowców. Liderem tego zespołu jest rozgrywający Saeid Marouflakrani. Na początku września drużyna ta zdobyła złoty medal Igrzysk Azjatyckich. Cztery lata temu w MŚ była zaś szósta.
"Suomi" do występów w MŚ powrócili w 2014 roku po 32-letniej przerwie - zostali sklasyfikowani wówczas razem z Serbami na dziewiątym miejscu. W tym zespole gra obecnie Elviss Krastins - przyjmujący, który w poprzednim sezonie był zawodnikiem Asseco Resovii Rzeszów. Trenerem Finów jest zaś Tuomas Sammelvuo, w przeszłości zawodnik Zaksy.
(mb)
REKLAMA