Serie A: Ronaldo zamienił bramki na asysty. Juventus lepszy od Napoli w "polskim" meczu

Mecz dobrze rozpoczął się dla gości, którzy w 10. minucie wykorzystali błąd Leonardo Bonucciego przy wyprowadzeniu piłki i po zespołowej akcji z bliska do bramki trafił Dries Mertens. Szczęsny tylko bezradnie rozłożył ręce w kierunku swoich obrońców. Cztery minuty wcześniej bliski pokonania go był Zieliński, ale piłka po jego strzale z dystansu trafiła w słupek.

Niewiele ponad kwadrans później Mario Mandzukić wykorzystał dośrodkowanie Ronaldo i strzałem głową pokonał Davida Ospinę.

Niespełna cztery minuty po zmianie stron Chorwat ponownie wykorzystał akcję Ronaldo. Portugalczyk oddał niewygodny strzał dla bramkarza, który z trudem sięgnął piłkę. Ta odbiła się od słupka, ale dopadł do niej Mandzukic i skierował do bramki z bliskiej odległości.

W 76. minucie Ronaldo przyczynił się do zdobycia trzeciej bramki dla mistrzów Włoch. Po dośrodkowaniu Portugalczyk główkował, a wślizgiem piłkę do bramki skierował Bonucci, który tym samym zrewanżował się za błąd przy stracie gola.

REKLAMA

Od 59. minuty goście grali w osłabieniu. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Mario Rui. Chwilę później Carlo Ancelotti przeprowadził dwie zmiany - z boiska zszedł Zieliński. Pojawił się na nim natomiast Arkadiusz Milik. W 72. minucie napastnik reprezentacji Polski dobrze podał do Jose Callejona, ale po jego strzale świetną interwencję popisał się Szczęsny.

Dzięki temu zwycięstwu Juventus z kompletem punktów (21) umocnił się na prowadzeniu. Z 15 punktami wiceliderem jest Napoli, ale w niedzielę może stracić tę pozycję, bo Sassuolo, które ma dwa oczka mniej, podejmie Milan. Trzy punkty do zespołu z Neapolu traci Lazio, które w sobotnich derbach Rzymu przegrało na wyjeździe z Romą 1:3.

ps

REKLAMA