Justyna Święty-Ersetic może wskoczyć na jeszcze wyższy poziom. Polka złamie kolejną granicę?
- Nie ukrywam, ten wynik na mistrzostwach otworzył mi furtkę do biegania z najlepszymi biegaczkami na świecie - powiedziała w "Trzeciej Stronie Medalu" Justyna Święty-Ersetic. Na tegorocznych mistrzostwach Europy w lekkoatletyce, które odbyły się w Berlinie przeszła do historii polskiego sportu zdobywając w ciągu półtorej godziny dwa złote medale (w biegu na 400 metrów oraz w sztafecie 4 × 400 metrów).
2018-10-14, 18:44
Posłuchaj
To były wspaniałe zawody w wykonaniu Justyny Święty-Ersetic. Polka zdobyła dwa złote medale, jednak jak przyznaje wcześniej nie wszystko układało się kolorowo. Jeszcze w czerwcu 25-latka zmagała się z kontuzją.
- Ostatnio czerwiec mi kompletnie nie służy. Śmieję się, że w przyszłym roku w tym miesiącu wyjeżdżam na wakacje. Wszystko było dobrze, ale znowu coś poszło nie tak. Nie było łatwo. Na treningu znowu musiałam się cofnąć do wolnych odcinków, ale długich. Później ponownie trzeba było wskoczyć na wyższe obroty, ale jak widać dałam radę. Trener świetnie mnie przygotował, może ta przerwa dobrze mi zrobiła - przyznała aktualna mistrzyni Europy.
Co w wolnej chwili robi Justyna Święty-Ersetic? Jak mistrzyni Europy zapatruje się na igrzyska olimpijskie oraz mistrzostwa świata? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Krzysztofa Łoniewskiego.
Trzecia strona medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.
REKLAMA
(mb)
REKLAMA