Liga Narodów: Zieliński: wierzę w tę drużynę, kibice jeszcze będą oklaskiwać naszą grę

- Zabrakło koncentracji, zabrakło krycia w tej ostatniej akcji i straciliśmy gola. Trzeba sobie jednak szczerze powiedzieć, że Włosi mieli bardzo dużo sytuacji. My w drugiej połowie też i gdybyśmy utrzymali ten remis to w bezpośrednim pojedynku bylibyśmy lepsi. Niestety nie udało się, ale patrzymy do przodu - mówił po meczu z Włochami w rozmowie z Polskim Radiem Piotr Zieliński.

2018-10-15, 10:05

Liga Narodów: Zieliński: wierzę w tę drużynę, kibice jeszcze będą oklaskiwać naszą grę

Posłuchaj

Po niedzielnym spotkaniu z pomocnikiem biało-czerwonych Piotrem Zielińskim rozmawiał Filip Jastrzębski (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Polscy piłkarze przegrali w Chorzowie z Włochami 0:1 (0:0) w meczu "3" grupy poziomu A Ligi Narodów.
Tym samym reprezentacja Polski, która w trzech meczach zgromadziła tylko jeden punkt spadnie poziom niżej w tych rozgrywkach.
Gola w doliczonym czasie drugiej połowy strzelił Cristiano Biraghi.

Powiązany Artykuł

Lewandowski 1200.jpg
Robert Lewandowski krytykuje. Brzęczek: piłkarze są po to, żeby realizować swoje zadania



- Zabrakło koncentracji, zabrakło krycia w tej ostatniej akcji i straciliśmy gola. Trzeba sobie jednak szczerze powiedzieć, że Włosi mieli bardzo dużo sytuacji. My w drugiej połowie też i gdybyśmy utrzymali ten remis to w bezpośrednim pojedynku bylibyśmy lepsi. Niestety nie udało się, ale patrzymy do przodu. Tak jak każdy zawodnik wierzę w tę drużynę i na pewno jeszcze kibice będą oklaskiwać naszą grę i będą z nas dumni - ocenił pomocnik Napoli Piotr Zieliński.

- Trzeba sobie szczerze powiedzieć, że pierwsza połowa była bardzo słaba w naszym wykonaniu. W drugiej wyglądało już to lepiej. Nie chcę oceniać czy był to najsłabszy występ [pod wodzą trenera Jerzego Brzęczka - przyp. red.]. Przegraliśmy mecz i tyle - dodał zawodnik Napoli.

Zieliński podkreślił, że mecze z Portugalią i Włochami to duży bagaż doświadczeń dla polskiej drużyny. - Graliśmy z mistrzem Europy. Później Włosi, którzy mają znakomite indywidualności i jako zespół wyglądają coraz lepiej. Dużo nauczyły nas te dwa mecze i wyciągniemy wnioski. Te spotkania pokazały też, że potrafimy sobie stwarzać sytuacje z najlepszymi. Gdyby nie indywidualne błędy w poszczególnych momentach te wyniki mogłyby być inne.

Na zakończenie występów w tym sezonie Ligi Narodów podopieczni Jerzego Brzęczka zagrają 20 listopada na wyjeździe z Portugalią.

ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej