PŚ w Wiśle: konkurs indywidualny. Czy Polacy znowu odpalą?

Po sukcesie w konkursie drużynowym, uwaga wszystkich kibiców w Polsce skierowana jest na skocznię im. Adama Małysza w Wiśle, gdzie o godzinie 15.00 rozpocznie się konkurs indywidualny. Czy znowu zobaczymy polskich skoczków w głównych rolach? Nasi wysłannicy są na miejscu z najświeższymi informacjami.  

2018-11-18, 11:01

PŚ w Wiśle: konkurs indywidualny. Czy Polacy znowu odpalą?
Kamil Stoch. Foto: shutterstock.com/Marcin Kadziolka

Świetny event, wspaniała atmosfera, roztańczony tłum polskich kibiców nie żałujących gardeł. To już niemal znak rozpoznawczy i nierozerwalnie związany z konkursami Pucharu Świata w skokach narciarskich w Polsce - zwłaszcza kiedy Polacy startują tak udanie jak podczas konkursu drużynowego, w którym zdominowali ekipy żelaznych faworytów, jakim są przecież drużyny niemiecka i austriacka.

Wczorajszy występ biało-czerwonych był jednak niemal doskonały i to zawodnicy Stefana Horngachera stanęli na najwyższym stopniu podium. Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła oraz Jakub Wolny, zrobili co trzeba, by konkurs inaugurujący 40. sezon Pucharu Świata zapisał się złotymi zgłoskami w pamięci polskich kibiców. 

Biało-czerwone flagi, głośny doping i ogromna radość kibiców stanowiły o wyjątkowej oprawie rywalizacji sportowej, która zachwyciła wszystkich obecnych: startujących zawodników oraz media - krajowe i zagraniczne. Tym samym Wisła zrobiła ogromny krok ku wyjątkowemu statusowi, jaki ma od lat zakopiańska edycja pucharowej rywalizacji.

Wysłannicy PolskieRadio24.pl (Mateusz Brożyna i Paweł Kurek) są na miejscu i dostarczać nam będą aktualnych informacji. Kwalifikacje do konkursu o godzinie 14.00, a sam konkurs główny rozpocznie się godzinę później. Pozostańcie z nami!

REKLAMA

hb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej