Ekstraklasa: złoty interes Lecha Poznań? Zatrudnienie Adama Nawałki wizerunkowym sukcesem

Adam Nawałka 25 listopada 2018 roku podpisał kontrakt z Lechem Poznań, który wiąże go do 30 czerwca 2021. Były selekcjoner reprezentacji Polski wrócił do pracy po kilkumiesięcznej przerwie, zaraz po tym jak zrezygnował ze swojej funkcji po nieudanym występie biało-czerwonych na mundialu w Rosji.

Już na pierwszej konferencji prasowej pojawiły się tłumy dziennikarzy, którzy chcieli się dowiedzieć jaką wizję ma Adam Nawałka w związku z odbudową drużyny "Kolejorza". Na sali było około 150 osób, co świadczy o tym, że trener wciąż cieszy się dużą popularnością. 

Nie inaczej było podczas pierwszego treningu na którym były selekcjoner miał aż 32 zawodników do dyspozycji. Trener Lecha chce mieć jak najwięcej piłkarzy, z których będzie mógł wyselekcjonować najlepszą kadrę, zdolną powalczyć o wysoką lokatę w tabeli Ekstraklasy.

Wraz z zatrudnieniem 61-latka kibice liczą na sukcesy poznańskiej "Lokomotywy". Aktualnie zespół Lecha znajduje się na ósmej pozycji (24 pkt.) i do lidera Lechii Gdańsk ma dziesięć punktów straty. 

REKLAMA

Wydaje się, że postawienie na Adama Nawałkę było koniecznością. Działacze Lecha uznali, że na rynku trenerskim nie ma wystarczająco dobrego szkoleniowca, który mógłby ratować sytuację po zwolnionym Ivanie Djurdjeviciu. Postawienie na byłego selekcjonera okazało się jak dotąd wizerunkowym sukcesem, pytanie czy te osiągnięcia pójdą w parze z formą drużyny z Poznania. 

Już w trakcie spotkania z dziennikarzami ponad 6 tysięcy osób na żywo śledziło wydarzenie na mediach społecznościowych. Ponadto post z momentem podpisu Nawałki na kontrakcie obejrzało na Twitterze prawie 55 tysięcy internautów. 

Ostatni raz 61-latek pracował w Ekstraklasie w 2013 roku, kiedy prowadził zespół Górnika Zabrze. Adam Nawałka w swojej karierze pracował m.in. w Wiśle Kraków, Jagiellonii Białystok czy GKS Katowice.

W latach 2013-18 prowadził kadrę biało-czerwonych. 

REKLAMA

Debiut Nawałki w roli trenera Lecha już w niedzielę 2 grudnia o godzinie 18.00 przeciwko Cracovii. 

(mb), PolskieRadio24.pl/lechpoznan.pl/gloswielkopolski.pl