Tenis stołowy w Polsce wychodzi z cienia? "To był obiecujący rok"
W środę w Warszawie odbyła się "Diamentowa Gala Tenisa Stołowego", gdzie podsumowano miniony rok tej dyscypliny w Polsce. - Pamiętam każdy mecz z mistrzostw - mówiła w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Li Qian, pierwsza w historii reprezentantka Polski, która sięgnęła po tytuł mistrzyni Europy w singlu.
2019-01-24, 21:49
Reporterzy naszego portalu mieli okazję porozmawiać z obecnymi oraz dawnymi gwiazdami tenisa stołowego w naszym kraju. Wnioski, które można wyciągnąć z ich słów, są nader optymistyczne. Polski tenis stołowy się rozwija, a w 2018 roku nie zabrakło spektakularnych sukcesów!
Obiecujący rok
Ubiegłoroczne wyniki docenił Leszek Kucharski, który w latach 80. XX wieku tworzył słynny duet deblowy z nieżyjącym już Andrzejem Grubbą.
- Ten rok był obiecujący: tytuł mistrzyni Europy dla Li Qian czy brązowy medal Kasi Grzybowskiej-Franc, który jest jeszcze większą niespodzianką. Mamy też dwukrotnego mistrza Europy kadetów (Macieja Kubika – przyp. red.) - zauważył trzykrotny medalista mistrzostw świata, którego recepta na dalszy rozwój jest jednoznaczna - Wszystko zależy od pracy - stwierdził.
Bohaterką polskiej reprezentacji w 2018 roku była Li Qian. Pochodząca z Chin zawodniczka w Alicante została mistrzynią Europy w singlu. Zawodniczka przyznaje, że doskonale pamięta każdy mecz wrześniowego turnieju.
REKLAMA
- Nie spodziewałam się tego sukcesu. Pamiętam każdy mecz. To był dla mnie bardzo trudny turniej - przyznała Li Qian.
Na trzecim stopniu podium stanęła jej reprezentacyjna koleżanka Katarzyna Grzybowska-Franc, która przyznała, że mijający rok był "zdecydowanie najlepszym" w jej karierze.
- Ten medal zapisał się w historii polskiego tenisa stołowego. Jestem pierwszą wychowanką polskiej szkoły tenisa stołowego, która zdobyła medal na mistrzostwach Europy - zauważyła.
REKLAMA
Grzybowska-Franc nie ukrywa, iż nie spodziewała się zdobycia medalu.
- Sezon zaczął się dla mnie bardzo ciężko. W lidze nie grałam tak dobrze, jak chciałam... - wspominała zawodniczka SKTS Sochaczew.
Kubik najlepszym kadetem Europy
Rywalizację kadetów na Starym Kontynencie zdominował Maciej Kubik. 15-letni zawodnik Olimpii Grudziądz zdobył złote medale mistrzostw Europy w singlu oraz w deblu.
- Nie byłem w stanie tego przewidzieć, ale dobrze przepracowałem okres treningowy. Na zawodach byłem pewny i szedłem po najlepszy wynik - zaznaczył Kubik, który nie boi się dużych oczekiwań, jakie po ostatnich sukcesach mają wobec niego kibice - Trzeba brać za siebie odpowiedzialność i trenować jak najlepiej - dodał.
REKLAMA
Wielokrotny medalista mistrzostw Europy Lucjan Błaszczyk uważa, że warunki do uprawiania tej dyscypliny w Polsce znacznie poprawiły się w porównaniu z latami 80. ubiegłego stulecia, gdy zaczynał swoją wspaniałą karierę.
- W naszych czasach brakowało piłek, okładek na rakietki… Nasza generacja chciała się wyrwać, by grać w najlepszych ligach. Teraz polska liga jest jedną z najsilniejszych w Europie - wspominał Błaszczyk.
Błaszczyk nadal "czynny"
Błaszczyk zakończył sportową karierę w 2018 roku, ale, jak sam zapewnia, wciąż pozostaje związany z tenisem stołowym.
REKLAMA
- Jestem trenerem w Palmiarni Zielona Góra. Gram również w pokazowych turniejach, więc nadal jestem „czynny” - przyznał z uśmiechem.
We wrześniu ubiegłego roku na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyło się uroczyste pożegnanie jednego z najlepszych tenisistów stołowych w historii tej dyscypliny w Polsce. Błaszczykowi w benefisie towarzyszyły takie gwiazdy jak Szwed Joergen Persson, Austriak Werner Schlager czy Białorusin Władimir Samsonow. Mistrz Europy w mikście z 2002 roku przyznał, że zaproszenie graczy tej klasy nie było dla niego trudne.
- To moi bliscy koledzy, z którymi wiele razy się widujemy w ciągu roku. Bardzo się szanujemy i lubimy, więc chętnie stawili się, gdy zadzwoniłem mówiąc, że kończę karierę - wspominał.
"Wandżi" znowu pomoże kadrze?
Najbardziej utytułowany z obecnych reprezentantów Polski, pochodzący z Chin Wang Zeng Yi był zadowolony ze swojej postawy w minionym roku. Zawodnik Dojlid Wschodzący Białystok zajmuje trzecią pozycję w rankingu indywidualnym LOTTO Superligi. W tym zestawieniu jest najlepszym z krajowych zawodników.
REKLAMA
- 2018 rok był dla mnie bardzo udany. Jestem bardzo zadowolony ze swoich wyników - zaznaczył popularny "Wandżi", który wypowiedział się także na temat swojej przyszłości w kadrze narodowej - Pomogłem chłopakom przejść eliminacje ME, ale na razie nie zamierzam wracać do kadry - przyznał 35-latek, którego bardzo dobra gra w meczach z Turcją i Chorwacją pomogła Polakom wywalczyć awans na drużynowe mistrzostwa Europy.
Nadziei na to, że Wang Zeng Yi pomoże jeszcze reprezentacji nie traci selekcjoner Tomasz Krzeszewski.
- "Wandżi" zrezygnował z gry w kadrze, bo zawodnicy nie mają czasu na regenerację przy obecnym kalendarzu rozgrywek. On ma już swoje lata, natomiast bardzo pomógł nam w eliminacjach. Rozmawiamy o tym, by czasem nas wspomógł - zdradził deblowy partner Lucjana Błaszczyka, który w dorobku ma m.in. trzy tytuły wicemistrza Europy.
Misja Tokio
W 2019 roku najważniejsze dla pingpongistów będą kwalifikacje olimpijskie na igrzyska w Tokio. Na co liczy w nich trener męskiej kadry?
REKLAMA
- Mocno odmłodziliśmy skład. Zdobycie kwalifikacji olimpijskiej przez drużynę będzie bardzo ciężkie, natomiast liczę na kwalifikację jednego lub dwóch singlistów - zakończył Krzeszewski.
Galę zwieńczyło rozdanie nagród podsumowujących miniony rok. Największymi wygranymi uroczystości są mistrzyni Polski Natalia Bajor oraz mistrz świata niepełnosprawnych Patryk Chojnowski, którzy zwyciężyli w dwóch kategoriach. Chojnowski wygrał w kategoriach "Odkrycie" i "Polski Zawodnik", a Bajor triumfowała w rywalizacji pingpongistek ekstraklasy – "MVP" i "Polska Zawodniczka".
Za wybitne osiągnięcia sportowe Polski Związek Tenisa Stołowego wyróżnił m.in.: Li Qian, Natalię Partykę, Grzybowską-Franc, Chojnowskiego, Kubika oraz selekcjonera żeńskiej kadry Zbigniewa Nęcka.
REKLAMA
Paweł Majewski, PolskieRadio24.pl
REKLAMA