Akcja na Nanga Parbat: Alex Txikon udostępnił nagranie z poszukiwań Nardiego i Ballarda

2019-03-11, 14:35

Akcja na Nanga Parbat: Alex Txikon udostępnił nagranie z poszukiwań Nardiego i Ballarda
Rozmieszczenie obozów na Nanga Parbat . Foto: TT/screen/Sat

Bask Alex Txikon, koordynujący akcją poszukiwawczą na Nanga Parbat, której celem było odszukanie zaginionych Daniele Nardiego i Toma Ballarda - udostępnił film z poszukiwań zaginionych na ośmiotysięczniku wspinaczy. 

9 marca, po 13 dniach akcji poszukiwawczej na Nanga Parbat, poinformowano, że na wysokości około 5900 m n.p.m. odnaleziono ciała zaginionych Daniele Nardiego i Toma Ballarda, dodano, że sprowadzenie ciał z ośmiotysięcznika tej zimy nie będzie jednak możliwe. 

Akcja ratunkowa, w którą czynnie zaangażowani byli inni himalaiści oraz piloci pakistańskiej armii przebiegała w bardzo trudnych warunkach, oprócz niskiej temperatury, wysokości, ciemności czy wiatru wciąż obawiano się zagrożenia lawinowego, co zarejestrowały kamery ekipy Txikona. 

Po raz ostatni z Nardim i Ballardem współpracownicy mieli kontakt 24 lutego, gdy wspinacze działali na Żebrze Mummery'ego.

Akcja ratowniczo-poszukiwawcza ruszyła 28 lutego. 6 marca Alex Txikon (zimowy zdobywca Nanga Parbat z 2016 roku), który dowodził ekipą poszukiwawczą (na Nanga Parbat przybył z K2, gdzie tej zimy działał wraz ze swoim zespołem), przekazał, że za pomocą teleskopu udało się zauważyć dwa "kształty/sylwetki" w miejscu, które odpowiadało ostatniej znanej pozycji włosko/brytyjskiego duetu.

Txikon, potwierdził później, że zlokalizowane "sylwetki" to ciała Nardiego i Ballarda, którzy próbowali wytyczyć nową drogę na szczyt Nanga Parbat - pokonując ścianę Diamir nową linią, biegnącą Żebrem Mummery’ego. Wspinacze mieli tego dokonać bez użycia tlenu z butli i w stylu alpejskim. Ryzyko było olbrzymie, co podkreślali inni wspinacze, mający na swoim koncie działania na owianej złą sławą górze. 

Simone Moro powiedział wprost, że "ta wspinaczka była samobójcza z powodu lawin i spadających brył lodu tak wielkich jak samochody. Decyzja o wspinaniu się niebezpieczym Żebrem Mummery’ego było jak gra w rosyjską ruletkę, a pakistański wspinacz, który był w zespole Nardiego i Ballarda zrezygnował, twierdząc, że nie chciał umrzeć".

42-letni Daniele Nardi nie był pierwszy raz na Nanga Parbat, na tym ośmiotysięczniku działał już wcześniej cztery razy. Jego tegoroczny wspinaczkowy partner, Tom Ballard, głównie wspinał się w Alpach. W ciągu jednego zimowego sezonu zdobył słynne północne, alpejskie ściany - Matterhorn, Eiger, Grandes Jorasses i Petit Dru.

Ballard był synem brytyjskiej alpinistki Alison Hargreaves, która jako pierwsza Brytyjka przeszła północną ścianę Eigeru (1988). W 1995 roku zdobyła trzy ośmiotysięczniki: Mount Everest, Kanczendzongę i K2. Na Everest wspięła się bez wspomagania tlenem z butli, była pierwszą kobietą na świecie, która tego dokonała. Ze szczytu za pomocą radia przekazała najbliższym wiadomość: "jestem tu, w najwyższym punkcie świata dla Toma i Kate, moich dzieci, kocham Was bardzo mocno".

Trzy miesiące po tym wyczynie zginęła w lawinie podczas zejścia z K2. Miała 33 lata. Jej ciało nigdy nie zostało znalezione. Jej życiowym mottem była sentencja: lepiej przeżyć jeden dzień jako tygrys niż tysiąc dni jak owca.

Powiązany Artykuł

Tomek Mackiewicz 1200 F.jpg
Tomasz Mackiewicz na Nanga Parbat postawił pomnik ludzkiej niezłomności. "Teraz z Czapkinsa nie wypada się już śmiać"

W styczniu 2018 roku cały świat pasjonatów gór śledził wydarzenia z Nangi - Tomasz Mackiewicz i Elisabeth Revol znaleźli się w rozpaczliwej sytuacji po tym, jak udało im się zdobyć szczyt. Na pomoc ruszyli wówczas uczestnicy ekspedycji, która atakowała K2 - ekipa ratunkowa składająca się z himalaistów - Adama Bieleckiego, Denisa Urubko, Piotra Tomali i Jarosława Botora - uratowała partnerkę Polaka, on sam jednak niestety na zawsze pozostał na górze.

Nanga Parbat ma przerażającą opinię wśród wspinaczy. To nietypowa góra, ośmiotysięcznik samotnie stojący w zachodnich Himalajach w Pakistanie. Od strony południowej broni jej 4,5-kilometrowa pionowa ściana, największa na świecie. Grań ma 26 kilometrów. Do pierwszego wejścia na szczyt, które miało miejsce w 1953 roku, za próby zdobycia wierzchołka zapłaciło życiem 31 osób. Do dziś ta liczba jest ponad dwa razy większa. Więcej niż 20 procent ludzi, którzy ruszają w górę, zostaje tam na zawsze. Tej zimy niestety dołączyli do nich Daniele Nardi i Tom Ballard.


ah, PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej