El. Euro 2020. Trener Foda: nie byliśmy gorsi, ale "polski dżoker użądlił"
"Gorzka porażka", "Krzysztof Piątek dżokerem Brzęczka, który zdobył bramkę na wagę złota" - tak austriackie media komentują mecz w Wiedniu, w którym reprezentacja Polski pokonała 1:0 gospodarzy.
2019-03-22, 11:03
"To nie był udany start reprezentacji. Przez pierwszy kwadrans Polacy byli bezradni, ale nic to nie dało. Mieli w składzie Krzysztofa Piątka, który w 68. minucie strzelił złotego gola dla gości" - napisał dziennik "Kronen Zeitung".
Powiązany Artykuł
El. Euro 2020: Piątek, Piąteczek, Piątunio strzela i żałuje. "Jak mam dwie sytuacje, to chcę je wykorzystać"
W Austrii mocno przeżywana jest też sytuacja Marca Janko z 88. minuty meczu. Wprowadzony krótko wcześniej na boisko doświadczony Janko (powołany w trybie awaryjnym do kadry) znalazł się w znakomitej sytuacji, ale będąc tuż przed bramką, uderzył niecelnie głową.
- Normalnie Marc (Janko - przyp. red.) strzela gole w takich sytuacjach. Ale trzeba mu oddać, że zawsze nas wspiera, więc nie ma powodu, by trzymać zwieszoną głowę - skomentował z kolei tę sytuację Franco Foda, trener reprezentacji Austrii.
Wiedeńska "Die Presse" stwierdziła, że Polacy uważani są za faworytów grupy G. "Dużo przed meczem spekulowano na temat ustawienia rywali. Trener postawił na Lewandowskiego i Milika, zostawiając na ławce Piątka. Jego wielki moment nadszedł jednak w drugiej połowie. Polski dżoker użądlił, w fenomenalny sposób umieszczając piłkę w bramce" - napisano.
REKLAMA
Media zwracają też uwagę, że gospodarzom należał się rzut karny za ewidentny ich zdaniem faul Tomasza Kędziory na Florianie Grillitschu.
- Jeśli się przeanalizuje całe 90 minut, to uważam, że zasłużyliśmy co najmniej na jeden punkt. Rywale w pierwszej połowie oddali jeden strzał z dystansu. My przez pierwsze 20-25 minut graliśmy bardzo dobrze. Potem było zbyt dużo niedokładności w grze do przodu. Omówiliśmy kilka sytuacji w przerwie, a w drugiej połowie wcieliliśmy to w życie. Niestety, nie zachowaliśmy czujności przy stałym fragmencie gry, co było naszym założeniem. W pierwszej części gry kontrolowaliśmy sytuację. Potem musieliśmy skorygować plan - podsumował mecz z Polską trener Foda.
W kolejnym meczu eliminacji Austriacy zmierzą się na wyjeździe z reprezentacją Izraela. Polaków - w niedzielę 24 marca - czeka natomiast starcie z Łotyszami na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Grupa G
Austria - Polska 0:1 (0:0)
Izrael - Słowenia 1:1 (0:0)
Macedonia Płn. - Łotwa 3:1 (2:0)
ah, PolskieRadio24.pl
REKLAMA
REKLAMA