Ekstraklasa: Lechia Gdańsk nie dała szans Lechowi. Piłkarze Stokowca znów imponowali
Lechia Gdańsk pokonała 1:0 Lecha Poznań w ostatnim sobotnim spotkaniu 29. kolejki Ekstraklasy. Jedyną bramkę meczu strzelił Artur Sobiech.
2019-04-06, 22:29
Posłuchaj
Lechia potwierdziła, że nie lubi czekać na to, co mają do zaoferowania rywale - najczęściej trafiający do siatki w pierwszym kwadransie meczów zespół Ekstraklasy tym razem wyszedł na prowadzenie w 11. minucie meczu za sprawą główki Artura Sobiecha.
Gospodarze chcieli pójść za ciosem, byli bardzo agresywni i nie zostawiali rywalom wiele miejsca, starali się wysoko przerywać akcje i szukać kolejnych szans. Jedną z nich zmarnował Michał Mak, który w pojedynku sam na sam z Buriciem trafił w słupek.
W miarę upływu czasu goście coraz częściej dochodzili do głosu, ale trudno powiedzieć, by tego dnia byli konkretni.
W 42. minucie akcją wyjątkowej urody popisał się Robert Gumny. Prawy obrońca przy linii końcowej zaimponował technicznymi umiejętnościami, przeszedł dwóch rywali, jednak nie udało mu się dograć do żadnego z kolegów - gdyby stało się inaczej, mielibyśmy do czynienia z jedną z najpiękniejszych asyst w ostatnich latach rozgrywek Ekstraklasy.
REKLAMA
Po rozpoczęciu drugiej połowy Lech miał sporo szczęścia przy strzale Haraslina. Po krótkim rozegraniu rzutu wolnego z narożnika pola karnego Słowak uderzył w długi róg bramki Buricia, jednak trafił w słupek.
Lechia imponowała jednak przede wszystkim grą w obronie - po raz kolejny w tym sezonie widać było dobrą współpracę obrońców i pomocników oraz przesuwanie formacji, które nie pozwalało Lechowi na swobodne rozgrywanie piłki bliżej bramki Duszana Kuciaka. "Kolejorz" teoretycznie starał się odrobić straty, w praktyce jednak nie widać było, żeby podjął ryzyko, zdecydował się na ataki większą liczbą graczy i naprawdę powalczył o to, by wyrwać punkty gdańszczanom. Wystarczy wspomnieć, że pierwszy celny strzał goście oddali... w doliczonym czasie gry.
Lechia Gdańsk - Lech Poznań 1:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Artur Sobiech (10-głową).
REKLAMA
Żółta kartka - Lechia Gdańsk: Błażej Augustyn, Patryk Lipski, Lukas Haraslin. Lech Poznań: Thomas Rogne.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 19 016.
Lechia: Dusan Kuciak - Karol Fila, Michał Nalepa, Błażej Augustyn, Filip Mladenovic - Michał Mak (59. Konrad Michalak), Jarosław Kubicki, Tomasz Makowski, Patryk Lipski, Lukas Haraslin (75. Flavio Paixao) - Artur Sobiech (90. Jakub Arak).
Lech: Jasmin Buric - Robert Gumny, Thomas Rogne, Nikola Vujadinovic, Wołodymyr Kostewycz - Tymoteusz Klupś (64. Maciej Makuszewski), Łukasz Trałka, Pedro Tiba, Darko Jevtic (71. Filip Marchwiński), Kamil Jóźwiak (79. Marcin Wasielewski) - Christian Gytkjaer.
ps
REKLAMA
REKLAMA