Ekstraklasa: Arka Gdynia w opałach, Górnik złapał oddech

W poniedziałkowym spotkaniu 31. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Górnik Zabrze pokonał na własnym stadionie Arkę Gdynia 1:0.

2019-04-22, 20:17

Ekstraklasa: Arka Gdynia w opałach, Górnik złapał oddech

Posłuchaj

Jedynego gola strzelił w 53. minucie Kamil Zapolnik, który wykorzystał dośrodkowanie Valeriana Gvilii z rzutu rożnego i niekryty przez zawodników Arki głową wpakował piłkę do siatki. Zapolnik podkreśla, że ta bramka nie była dziełem przypadku (IAR)
+
Dodaj do playlisty

W pierwszej połowie trzykrotnie zabrzanie bliscy byli zdobycia gola. W 15. min. Szymon Żurkowski uderzył efektownie, ale obok bramki. W 32. min. umiejętnościami musiał wykazać się Pavels Steinbors. Po strzale Igora Angulo tak wybił piłkę, że ta odbiła się od poprzeczki, a następnie poleciała na róg.

Pięć minut później Górnik krótko rozegrał rzut rożny: Jesus Jimenez dośrodkował w pole karne, a ładnie do strzału złożył się Mateusz Matras. Jednak piłka nie wpadła do siatki.

W 53. min. zabrzanie objęli prowadzenie. Wówczas z rzutu rożnego dośrodkował Walerian Gwilia, zaś niepilnowany Kamil Zapolnik głową skierował piłkę do siatki.

REKLAMA

Po stracie gola zespół z Gdyni atakował z większym animuszem. Kilkukrotnie był bliski wyrównania. Najbliższy doprowadzenia do niego był w 74. min rezerwowy Luka Zarandia. Po jego strzale piłka minęła jednak bramkę Górnika.

Górnik Zabrze - Arka Gdynia 1:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Kamil Zapolnik (53-głową).

Żółta kartka - Górnik Zabrze: Mateusz Matras, Szymon Matuszek. Arka Gdynia: Nabil Aankour.

Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów 12 278.

REKLAMA

Górnik Zabrze: Martin Chudy - Boris Sekulic, Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Adrian Gryszkiewicz - Kamil Zapolnik (71. Szymon Matuszek), Walerian Gwilia (81. Adam Arnarson), Mateusz Matras, Szymon Żurkowski, Jesus Jimenez - Igor Angulo (89. Łukasz Wolsztyński).

Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Christian Maghoma, Frederik Helstrup, Adam Marciniak - Maciej Jankowski, Adam Deja (69. Marcus Vinicius), Michał Nalepa, Nabil Aankour (62. Luka Zarandia), Marko Vejinovic - Michał Janota (84. Goran Cvijanovic).

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej