LM piłkarzy ręcznych: PGE VIVE wykonało zadanie. Kielczanie zagrają w Final Four

Szczypiorniści PGE VIVE Kielce awansowali do Final Four Ligi Mistrzów! Podopieczni Talanta Dujszebajewa przegrali na wyjeździe z Paris Saint-Germain 26:35 (11:18), ale zwycięstwo w pierwszym meczu 34:24 dało im awans. Turniej finałowy odbędzie się w dniach 1-2 czerwca w niemieckiej Kolonii. 

2019-05-05, 18:48

LM piłkarzy ręcznych: PGE VIVE wykonało zadanie. Kielczanie zagrają w Final Four

Posłuchaj

Mariusz Jurkiewicz środkowy rozgrywający Vive przyznał, że nie było to łatwe spotkanie. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kielczanie przystąpili do meczu z pokaźną zaliczką z meczu u siebie. Paryżanie od początku rzucili się na mistrzów Polski. Mimo że Valentin Cupara był w stanie obronić rzut karny wykonywany przez Uwe Gensheimera, PSG już w szóstej minucie prowadziło trzema bramkami (4:1). Stało się to po tym, jak rzut karny skutecznie wyegzekwował Mikkel Hansen.

Gospodarze nie zwalniali tempa. Po rzucie ze skrzydła Luca Abalo ich przewaga wynosiła już pięć goli (8:3). Kielczanie mieli sporo pecha - słupki bramki rywali ostrzeliwali Luka Cindrić czy Artiom Karalek, a w poprzeczkę trafił atomowy rzut Władysława Kulesza.

Przez całą pierwszą połowę kibice oglądali twardą, męską grę, jednak dominacja paryżan nie podlegała dyskusji. Rzut Mikkela Hansena tuż przed końcową syreną ustalił wynik po 30 minutach (18:11), a licznie zgromadzeni w hali fani PSG mogli wierzyć, że odrobienie strat sprzed tygodnia jest możliwe.  

Początek drugiej części był wyrównany, ale wysoka przewaga gospodarzy wciąż się utrzymywała. Po tym jak w 39. minucie Gensheimer trafił ze skrzydła, sytuacja PGE VIVE zaczynała być bardzo trudna (24:15)… Polski zespół nie potrafił znaleźć recepty na zatrzymanie Nedima Remilego, który co chwila zmuszał Cuparę do kapitulacji (26:17).

REKLAMA

W 47. minucie PGE VIVE zgubiło piłkę w ataku. Gospodarze wykorzystali sytuację, a gol Luca Abalo sprawił, że straty z pierwszego meczu zostały odrobione (29:19)... Trzy minuty później Thierry Omeyer odbił rzut Karaleka - w odpowiedzi kolejną bramkę rzucił Remili (31:20)…

PSG utrzymywało 10 lub 11 bramek przewagi. W 56. minucie czerwoną kartkę za gradację kar otrzymał jednak Mikkel Hansen, który sfaulował Aleksa Dujszebajewa. W kolejnej minucie najpierw Cupara popisał się świetną interwencją, a potem rzut karny podyktowany za faul na Dujszebajewie wykorzystał Julen Aguinagalde (34:25).

Na niecałą minutę przed końcem długo rozgrywaną akcję kielczan celnym rzutem zakończył Kulesz (34:26) i stało się jasne, że to mistrzowie Polski awansują do turnieju Final Four. Bramka Sandera Sagosena w ostatnich sekundach meczu nic nie mogła już zmienić.

REKLAMA

PGE VIVE Kielce przegrało w Paryżu "tylko" 26:35, co pozwoliło na awans do najlepszej czwórki Ligi Mistrzów. Turniej Final Four zostanie rozegrany w Kolonii w dniach 1-2 czerwca.

Paris Saint-Germain - PGE VIVE Kielce 35:26 (18:11) 

Pierwszy mecz: 34:24 dla VIVE. Awans: VIVE.

Paris Saint-Germain: Thierry Omeyer, Rodrigo Corrales - Nedim Remili 13, Uwe Gensheimer 5, Luc Abalo 5, Henrik Toft Hansen 4, Mikkel Hansen 4, Sander Sagosen 2, Nikola Karabatić 2, Luka Stepancić, Adama Keita, Robin Dourte, Luka Karabatić, Viran Morros, Kim Ekdalh du Ritz, Dylan Nahi. 

PGE VIVE Kielce: Vladimir Cupara, Filip Ivić - Luka Cindrić 5, Władysław Kulesz 5, Julen Aginagalde 5, Alex Dujszebajew 4, Artiom Karalek 3, Blaz Janc 3, Angel Fernandez Perez 1, Mateusz Jachlewski, Krzysztof Lijewski, Mariusz Jurkiewicz, Arkadiusz Moryto, Marko Mamić. 

Kary: VIVE - 16 min; PSG - 16 min.

Czerwona kartka (z gradacji kar): Mikkel Hansen (56. min).

Sędziowali: Nenad Nikolić i Dusan Stojković (Serbia).

pm, IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej