Skoki narciarskie: w poniedziałek Kofler, teraz Schlierenzauer zdecydował o dalszej karierze

W środę skoczek przejdzie z kolegami pierwszy przed nowym sezonem test medyczny.

Schlierenzauer jest liderem klasyfikacji zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich - na najwyższym stopniu podium stanął aż 53 razy, jednakże po raz ostatni triumfował w grudniu 2014 roku. W sumie w czołowej trójce zawody kończył 88 razy, a pierwszy sukces odniósł 3 grudnia 2006 roku w norweskim Lillehammer. W dorobku ma także dwa triumfy w Turnieju Czterech Skoczni.

Austriak to przede wszystkim zdobywca czterech medali olimpijskich (jeden złoty, jeden srebrny oraz dwa brązowe). Z mistrzostw świata przywiózł sześć złotych, pięć srebrnych i jeden brązowy krążek.

"Z podjęciem współpracy z Wernerem Schusterem, który był ostatnio szkoleniowcem skoczków niemieckich, zamknęło się dla mnie koło. Jest dla mnie wybitnym autorytetem. Mieliśmy i mamy znakomite relacje" - napisał Schlierenzauer w wydanym we wtorek przez Austriacki Związek Narciarski oświadczeniu.

W poprzednim sezonie długo pracował z trenerem Florianem Lieglem nad poprawą techniki, ale bez powodzenia, bowiem w zawodach Pucharu Świata zdobył tylko 23 punkty i w klasyfikacji końcowej zajął odległe 48. miejsce. 

Dzień wcześniej inny Austriacki skoczek, Andreas Kofler ogłosił, że kończy karierę sportową. - Czas na nowy rozdział - powiedział podczas konferencji prasowej w ministerstwie spraw wewnętrznych, gdyż zamierza pracować w policji.

ah

REKLAMA