FIVB doceniła "polską maszynę do punktowania". Wilfedo Leon z pierwszą nagrodą w biało-czerwonych barwach

Wilfredo Leon, który pod koniec lipca zadebiutował w reprezentacji Polski, a potem w Gdańsku wraz z kolegami z kadry cieszył się z wywalczonego awansu na igrzyska w Tokio, został doceniony przez FIVB. 26-latka uznano najlepszym zawodnikiem turnieju kwalifikacyjnego w Ergo Arenie. 

2019-08-18, 11:46

FIVB doceniła "polską maszynę do punktowania". Wilfedo Leon z pierwszą nagrodą w biało-czerwonych barwach
Kapitan reprezentacji Polski Michał Kubiak i Wilfredo Leon . Foto: PAP/Adam Warżawa
  • Wilfredo Leon zadebiutował w biało-czerwonych barwach podczas towarzyskiego meczu w Opolu z Holandią (27 lipca 2019)
  • W pierwszych występach nie błysnął, ale na pokaz umiejętności, uważanego za jednego z najlepszych siatkarzy świata, nie kazał długo czekać
  • W Gdańsku - podczas turnieju, którego stawką był awans do igrzysk w Tokio - rozwinął skrzydła i pokazał swoje możliwości

Kibicom w pamięci utkwiła najbardziej akcja z końcówki drugiego seta meczu ze Słowenią. Polacy właśnie przegrali pierwszego seta z tym rywalem, a po kosmicznym spotkaniu z Francją (3:0), potrzebowali tylko i aż jednego wygranego seta ze Słoweńcami, aby móc się cieszyć z awansu na igrzyska. Rywal jednak nie odpuszczał, a do tego miał swój dzień. Słoweńcom wychodziło wszystko, Polacy się męczyli. Pierwszą partię meczu biało-czerwoni przegrali 21:25 i zrobiło się lekko nerwowo. W końcówce drugiego seta, gdy na tablicy wyników było 20:20 na zagrywce stanął Wilfredo Leon. "Nowy" w kadrze Vitala Heynena wytrzymał presję. Dwa razy zaserwował rywalom piłki, po których nawet oni - z szacunku - chętnie by go oklaskiwali. 

Zagrywka Leona okazała się kluczowa w meczu ze Słowenią. Tego seta Polacy wygrali 25:23, a później cały mecz 3:1. 

W sumie w turnieju w Ergo Arenie Wilfredo Leon zdobył dla Polski 35 punktów. Przez kibiców siatkówki Leon został nazwany "maszyną do punktowania", a FIVB uznała go najlepszym zawodnikiem gdańskiego turnieju.

- Byliście mocni, a teraz, gdy do drużyny dołączył Leon jeszcze trudniej jest was pokonać - mówił po turnieju w Gdańsku Laurent Tillie, selekcjoner Francji. - Za plecami grających już zawodników macie też mnóstwo młodych, utalentowanych siatkarzy, którzy pchną tę kadrę w dobrym kierunku. Myślę, że Polska może być spokojna jeżeli chodzi o wyniki jeszcze przez kilka lat – dodawał Tillie.

Najlepszy siatkarz świata

Pochodzący z Kuby Wilfredo Leon od lat jest uważany za jednego z najlepszych na świecie. W barwach reprezentacji Kuby w 2010 roku został wicemistrzem świata, mając 17 lat. Dwa lata później sięgnął po brąz Ligi Światowej. Po braku kwalifikacji na igrzyska olimpijskie w Londynie Leon pożegnał się z reprezentacją. 

Koniec z grą w klubie 

Leon był rozchwytywany przez czołowe kluby w Europie, ale w myśl kubańskich przepisów, nie mógł łączyć gry za granicą z występami w reprezentacji. Niebawem poznał Polkę - Małgorzatę Gronkowską, która z czasem stała się jego żoną. W PlusLidze jednak nigdy nie zagrał, chociaż, dzięki kontaktom menedżera Andrzeja Grzyba, trenował z Asseco Resovią Rzeszów. 

W 2014 roku minęła dwuletnia karencja Leona na grę w klubie. Żaden z polskich klubów nie spełnił jego finansowych oczekiwań i Kubańczyk został siatkarzem Zenitu Kazań, gdzie grał do 2018 roku. W tym czasie czterokrotnie sięgał po mistrzostwo Rosji oraz Ligę Mistrzów. Przed rokiem przeniósł się do włoskiej Sir Sicoma Colussi Perugia, z którym wywalczył Puchar Włoch.

"Jestem Polakiem"

Leon chciał znowu poczuć smak rywalizacji w reprezentacji. Od początku stawiał sprawę jasno: chcę grać dla Polski. Gdy w 2017 roku wywalczył z Zenitem klubowe mistrzostwo świata, mówił o tym jasno. - W finale nie grał polski klub, ale ja jestem Polakiem - zapewniał. 

14 lipca 2015 roku otrzymał polskie obywatelstwo. Od tego czasu Polski Związek Piłki Siatkowej czynił starania, by zawodnik przywdział biało-czerwoną koszulkę. Kubańczycy nie od razu wyrazili zgodę, jednak negocjacje zakończyły się sukcesem. Od 24 lipca 2017 roku biegła dwuletnia karencja na występy siatkarza w narodowych barwach. 

Leon kadrowicz 

Vital Heynen od początku wiązał z Leonem duże nadzieje. Przyjmujący już przed rokiem odwiedził na zgrupowaniu w Spale kadrę przygotowującą się do mistrzostw świata. Wreszcie zadebiutował...a teraz będzie realizował swój cel i marzenie. - Chciałbym zdobyć w biało-czerwonych barwach złoty medal igrzysk olimpijskich - mówi Leon. 

Kolejnym wyzwaniem dla polskich siatkarzy będą mistrzostw Europy. Polska zmierzy się w grupie z Holandią, Czechami, Estonią, Ukrainą oraz Czarnogórą. Siatkarskie Euro rozpocznie się 12 września.

Mecze grupowe z udziałem reprezentacji Polski:

Polska – Estonia (Rotterdam, Ahoy Arena), 13 września, godz. 17:00
Holandia – Polska (Rotterdam, Ahoy Arena), 15 września, godz. 16:00
Polska – Czechy (Rotterdam, Ahoy Arena), 16 września, godz. 20:00
Polska – Czarnogóra (Amsterdam, Zuid Arena), 17 września, godz. 17:00
Polska – Ukraina (Amsterdam, Zuid Arena), 19 września, godz. 20:00.

ah, PolskieRadio24.pl


Polecane

Wróć do strony głównej