ME siatkarzy 2019: startuje historyczny turniej. Biało-czerwoni wśród faworytów
W czwartek startują mistrzostwa Europy siatkarzy, które po raz pierwszy w historii zostaną rozegrane w czterech krajach. Biało-czerwoni rozpoczną rywalizację w Holandii, a decydujące spotkania odbędą się we Francji.
2019-09-12, 17:00
Posłuchaj
- W mistrzostwach Europy zagrają 24 drużyny
- Po raz pierwszy w historii w turnieju wystąpi tak duża liczba drużyn
- Reprezentacja Polski jest w gronie największych faworytów imprezy
Po raz pierwszy w historii mistrzostwa Europy siatkarzy rozgrywane są w czterech krajach – Francji, Belgii, Holandii i Słowenii. Mistrzowie świata - reprezentacja Polski - mierzy w kolejny tytuł. Z tej okazji portal PolskieRadio24.pl przygotował specjalny serwis.
Powiązany Artykuł
MISTRZOSTWA EUROPY SIATKARZY 2019 - SERWIS SPECJALNY
>>> TERMINARZ SIATKARSKICH MISTRZOSTW EUROPY
Biało-czerwoni trafili do grupy D, która swoje mecze będzie rozgrywała w Rotterdamie i Amsterdamie. Rywalami będą Holendrzy, Czesi, Estończycy, Ukraińcy i debiutujący Czarnogórcy. Wydaje się, że mistrzowie świata nie będą mieli kłopotów z pokonaniem przeciwników, chociaż zwłaszcza Holendrów stać na niespodziankę. Przed rokiem na mundialu "Pomarańczowi" potrafili pokonać Brazylię oraz Francję.
Heynen nie odkręcił Kurka
Reprezentacja Polski udała się do Holandii bez Bartosza Kurka. MVP ubiegłorocznych mistrzostw świata dochodzi do siebie po kontuzji kręgosłupa. Selekcjoner Vital Heynen zdecydował, że atakującego czeka indywidualny tok przygotowań i nie wystąpi na mistrzostwach Europy.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Formalności przyczyną absencji Bartosza Kurka w ME? Rzecznik PZPS wyjaśnia
Wybrana przez Belga czternastka zawodników prezentuje się jednak na tyle obiecująco, że biało-czerwoni są wymieniani jako główni kandydaci do medalu. W odróżnieniu od Ligi Narodów Heynen nie zdecydował się na eksperymenty. W kadrze znaleźli się m.in. Michał Kubiak, Wilfredo Leon, Piotr Nowakowski czy Mateusz Bieniek.
Taki zestaw zawodników niewątpliwie może powalczyć o drugi w historii tytuł mistrzów Europy. Poprzednio biało-czerwoni sięgnęli po złoto w 2009 roku.
REKLAMA
Francuzi chcą tytułu i popularności
Biało-czerwoni są kandydatami do złotego medalu, ale inne drużyny mają podobne ambicje. Decydujące spotkania (jeden półfinał, mecz o trzecie miejsce i finał) odbędą się we francuskim Nantes. "Trójkolorowi" liczą na wsparcie własnych kibiców i rozpowszechnienie w swoim kraju siatkówki, która, mimo sukcesów w ostatnich latach, nad Sekwaną przegrywa popularnością z piłką nożną, rugby, koszykówką i piłką ręczną.
Powiązany Artykuł
ME siatkarzy 2019: Sebastian Świderski wierzy w biało-czerwonych. "Złoty medal jest realny"
Podopieczni Laurenta Tillie rozpoczną zmagania w grupie A, która swoje mecze rozegra w Montpellier. Już w pierwszej fazie rozgrywek czeka ich nie lada zadanie. Zmierzą się z tradycyjnie zaliczanymi do grona faworytów Włochami oraz Bułgarią, która w niedawnych kwalifikacjach olimpijskich była o krok od wyeliminowania Brazylijczyków. Stawkę uzupełnią uczestnik tegorocznej Ligi Narodów Portugalia, wracająca na turniej po dziesięciu latach przerwy Grecja oraz Rumunia, która ostatni raz na europejskim czempionacie uczestniczyła w 1995 roku.
REKLAMA
Nowy trener, nowe nadzieje
Emocji nie powinno zabraknąć też w grupie B. Gospodarzami będą Belgowie, a mecze zostaną rozegrane w Brukseli i Antwerpii. Siatkarze z Beneluksu przed dwoma laty zajęli najwyższe w swojej historii czwarte miejsce. W grupie wcale nie będą jednak faworytami.
Wyżej stoją akcje Serbów, którzy po porażce z Włochami w kwalifikacjach olimpijskich zwolnili selekcjonera Nikolę Grbicia i zastąpili go Slobodanem Kovacem oraz wicemistrzów Europy sprzed dwóch lat Niemców.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
ME siatkarzy 2019: Michał Winiarski krytykuje reprezentacyjny kalendarz. "Szanujmy zdrowie siatkarzy"
O czwartą, premiowaną awansem do 1/8 finału, pozycję powalczą natomiast Słowacy, Hiszpanie i Austriacy. Zwłaszcza dwie ostatnie ekipy zaliczają się do tych, które skorzystały na decyzji CEV o powiększeniu liczby uczestników mistrzostw z 16 do 24. Wydaje się, że wyjście z grupy byłoby dla nich bardzo dużym sukcesem.
Sborna przekleństwem Słoweńców
Ciekawie zapowiada się też rywalizacja w grupie C, która swoje spotkania rozegra w Lublanie. Słoweńcy. przy wsparciu własnej publiczności, chcą nawiązać do swojego sukcesu sprzed czterech lat, kiedy zostali wicemistrzami Europy. Warto dodać, że w słoweńskiej stolicy odbędzie się jeden półfinał. Niełatwo będzie się tam jednak znaleźć.
Faworytami grupy C będą bowiem Rosjanie, którzy do Słowenii przyjadą podbudowani wygraniem Final Six Ligi Narodów oraz kwalifikacji olimpijskich. Dyspozycja Sbornej może być zmorą Słoweńców. Drabinka turniejowa została skonstruowana tak nietypowo, że zwycięzcy poszczególnych grup w ćwierćfinale mogą się mierzyć z... zespołami, które zajęły w tych samych grupach drugie miejsca.
REKLAMA
Stawkę drużyn w grupie C uzupełniają Turcja, Finlandia, Białoruś oraz debiutująca w tych rozgrywkach Macedonia Północna. Patrząc na kadry wspomnianych zespołów, można przewidywać, że faworytami do awansu dalej będą Finowie i Turcy.
Paryski finał
Z każdej grupy do kolejnej rundy przejdą po cztery najlepsze drużyny. Od 1/8 finału rywalizacją będzie odbywać się systemem pucharowym. Wielki finał zaplanowano na 29 września w słynnej paryskiej hali Bercy.
Skład grup ME 2019:
Grupa A (Montpellier):
Francja, Włochy, Bułgaria, Grecja, Rumunia, Portugalia
Grupa B (Bruksela, Antwerpia):
Serbia, Belgia, Słowacja, Niemcy, Austria, Hiszpania
Grupa C (Lublana):
Rosja, Słowenia, Finlandia, Macedonia Północna, Turcja, Białoruś
Grupa D (Rotterdam, Amsterdam):
Holandia, Polska, Czechy, Ukraina, Estonia, Czarnogóra
pm
REKLAMA