Liga Mistrzów: Marek Citko liczy na Roberta Lewandowskiego. "Ma szansę na zwycięstwo w LM"

Posłuchaj

Marek Citko w rozmowie z Mateuszem Ligęzą mówił o starcie Ligi Mistrzów (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

• W rozgrywkach nie wystąpi żadna polska drużyna, ale nie zabraknie polskich piłkarzy
• Marek Citko liczy na skuteczność Roberta Lewandowskiego 
• Tytułu bronił będzie Liverpool FC 

Po raz trzeci z rzędu w fazie grupowej zabraknie polskiego zespołu. Co to oznacza?

- Liga Mistrzów jest coraz trudniejsza. Trzeba zainwestować w wartościowych piłkarzy, bo jeżeli będziemy odpadać tak wcześnie, zdobywać mniej punktów rankingowych, to będzie bardzo trudno oglądać Ligę Mistrzów na żywo na polskich stadionach - prognozuje Citko. 

Lewandowski chce trofeum 

Brak drużyny z Ekstraklasy nie oznacza, że polscy kibice będą się nudzić. W kadrach drużyn biorących udział w rozgrywkach jest dziesięciu Polaków. Citko liczy na dobrą postawę Roberta Lewandowskiego. 

- Robert Lewandowski marzy o zdobyciu Ligi Mistrzów - przyznał - Ciekawi mnie, jak Bayern Monachium będzie prezentować się w tych rozgrywkach. W krajowej lidze deklasują w ostatnich latach wszystkich. W fazach grupowych Ligi Mistrzów też zazwyczaj radzą sobie bez większych problemów i trudności napotykają dopiero w ćwierćfinałach lub półfinałach. Lewandowski jako jedyny polski piłkarz ma szansę na zdobycie LM - uważa 10-krotny reprezentant Polski.

Marek Citko nie uważa, że inni biało-czerwoni będą w stanie wznieść do góry trofeum. 

- Na pewno tak mocne jak Bayern nie jest Napoli z Piotrem Zielińskim i Arkadiuszem Milikiem w składzie. Więcej szans ma Juventus z Wojciechem Szczęsnym w bramce, bo dokonał ciekawych wzmocnień, ale mimo to moim faworytem jest Liverpool, bo ma niesamowitą siłę w ofensywie i przede wszystkim fantastycznego trenera - zwrócił uwagę, chwaląc Jurgena Kloppa. 

Zieliński zweryfikowany? 

Już we wtorek Napoli podejmie u siebie broniący tytułu Liverpool. Będzie to ważny mecz dla Zielińskiego. 

- Zieliński będzie miał okazję pokazać się po raz kolejny, czy przy takiej presji, jest w stanie zaprezentować się dobrze na tle takiego przeciwnika. Mam nadzieję, że będzie się też przełamywał w reprezentacji. Mecze w Lidze Mistrzów zweryfikują naszego pomocnika - przewiduje były piłkarz m.in. Widzewa Łódź. 

Neymar kontra reszta świata 

W środę Paris Saint-Germain podejmie Real Madryt w hicie pierwszej kolejki. W paryskim klubie pozostał Neymar, ale letnia telenowela transferowa kosztowała go konflikt z kibicami. 

- Neymar ma niesamowicie silną psychikę. Wojuje ze wszystkimi, ale zapomina o tym, kiedy wychodzi na boisko. Będzie chciał pokazać, że jest najlepszy. On jest stworzony do spotkań z dużą stawką - charakteryzował go Marek Citko.

Czy kibice klubu ze stolicy Francji wybaczą Brazylijczykowi chęć powrotu do FC Barcelony? 

- Kibice wybaczą mu pewnie dopiero, jeśli przedłuży kontakt z PSG i zechce walczyć z tą drużyną o LM - przewiduje Citko.

Ronaldo maszyną 

Jako faworyta do korony króla strzelców Marek Citko wymienia gwiazdę Juventusu Portugalczyka Cristiano Ronaldo. 

- To maszyna do strzelania bramek - charakteryzował - Małymi maszynkami są Salah i Mane z Liverpoolu, bo mają świetnych partnerów, którzy obsługują ich podaniami - dodał Citko.

Jak na tym tle stoją szanse Lewandowskiego? 

- Najgorzej ma taki nasz Robert Lewandowski, który sam musi wyszarpać te bramki i walczyć w polu karnym. Jednak Robert jest bardzo ambitny i jeśli nastrzela dużo goli w fazie grupowej, a Bayern zajdzie daleko w Lidze Mistrzów, to nasz reprezentant może sięgnąć po to trofeum - prognozuje Marek Citko.

Liga Mistrzów ważniejsza od Euro 

Piłkarzy czeka wyczerpujący sezon zakończony mistrzostwami Europy. Według Citki najlepsi zawodnicy nie myślą jednak dzisiaj o czempionacie Starego Kontynentu. 

- Liga Mistrzów to są takie mistrzostwa świata klubowe i możemy spodziewać się, że właśnie wtedy największe gwiazdy wznoszą się na swoje wyżyny. W reprezentacji nie zawsze ma się fantastycznych partnerów. Dlatego to właśnie te rozgrywki tak elektryzują piłkarski świat, bo fani chcą śledzić poczynania najlepszych zawodników - zakończył Marek Citko.

Finał tegorocznej edycji LM zaplanowano na 30 maja 2020 w Stambule.

pm