ME siatkarzy: kolejny awans z "polskiej" grupy. Francja pokonała Włochy w hicie
Ukraińscy siatkarze, grupowi rywale Polaków, pokonali w Amsterdamie Estończyków 3:0 (25:17, 25:15, 25:14) i są już pewni awansu do 1/8 finału mistrzostw Europy. Biało-czerwoni w środę odpoczywali, a wieczorem w grupie D Holendrzy nieoczekiwanie przegrali z Czechami.
2019-09-18, 23:40
- Ukraińcy na ponowny udział w czempionacie Starego Kontynentu czekali 14 lat
- Wówczas odpadli w fazie grupowej, ale liczba uczestników wynosiła wówczas 16, a od obecnej edycji zwiększyła się do 24
- Najlepszym wynikiem tej drużyny w ME jest szóste miejsce wywalczone w debiutanckim występie w 1993 roku
Po raz pierwszy w historii mistrzostwa Europy siatkarzy rozgrywane są w czterech krajach – Francji, Belgii, Holandii i Słowenii. Mistrzowie świata - reprezentacja Polski - mierzą w kolejny tytuł. Z tej okazji portal PolskieRadio24.pl przygotował specjalny serwis.
Powiązany Artykuł
MISTRZOSTWA EUROPY SIATKARZY 2019 - SERWIS SPECJALNY
W środę liderem w ekipie zwycięzców ponownie był Oleg Płotnicki, który tym razem zdobył 15 punktów, z czego pięć za sprawą asów serwisowych. O jedno "oczko" mniej zanotował Dmytro Wiecki.
REKLAMA
Trener Estończyków Rumun Gheorghe Cretu, który ma za sobą prowadzenie trzech klubów PlusLigi, nie wystawił tym razem największej gwiazdy swojej drużyny - Roberta Tahta. Przyjmujący w latach 2015-18 bronił barw zespołu Cuprum Lubin, a od jesieni będzie grał razem z Wilfredo Leonem w Sir Safety Perugii pod okiem szkoleniowca biało-czerwonych Vitala Heynena. W środę nie zagrał także środkowy Ardo Kreek, który w przeszłości był zawodnikiem kilku polskich klubów.
- Czytaj więcej: ME siatkarzy 2019: sytuacja w "polskiej" grupie [TABELA]
Ukraińcy mają na koncie trzy zwycięstwa oraz porażkę i z dziewięcioma punktami na koncie zajmują trzecie miejsce w tabeli. W czwartek na koniec pierwszego etapu rywalizacji zmierzą się z biało-czerwonymi. Estończycy w środę zakończyli udział w turnieju. Zamykają stawkę z pięcioma porażkami i dwoma ugranymi setami.
Przegrana Holendrów z Czechami w Amsterdamie 2:3 sprawiła, że Polacy niezależnie od rezultatu czwartkowego pojedynku z Ukraińcami zajmą na koniec tego etapu zmagań pierwsze miejsce w tabeli. Najbliżsi rywale Polaków przepustkę do czołowej "16" turnieju zagwarantowali sobie za sprawą zwycięstwa nad Estończykami 3:0. O ostatnie premiowane awansem miejsce w tej grupie w czwartek w bezpośrednim spotkaniu zmierzą się Czesi z Czarnogórcami. Pierwszej z drużyn do sukcesu potrzeba wygrania dwóch setów.
Grupa D (Rotterdam i Amsterdam)
Polska - Czarnogóra 3:0 (25:10. 25:17, 25:19)
Holandia - Estonia 3:1 (25:22, 19:25, 19:25, 20:25)
REKLAMA
Ukraina - Estonia 3:0 (25:17, 25:15, 25:14)
Ostatni mecz fazy grupowej Polacy zagrają w czwartek, 19 września o godzinie 20:00 z Ukrainą.
1. Polska 4 4 0 12-1 12 -awans do 1/8 finału
2. Holandia 5 3 2 11-7 10 -awans do 1/8 finału
3. Ukraina 4 3 1 9-5 9 -awans do 1/8 finału
4. Czechy 4 2 2 7-8 5
5. Czarnogóra 4 1 3 4-9 3
6. Estonia 4 0 4 2-15 0
Awanse w pozostałych grupach
W środę zakończyła się rywalizacja w gr. A. O awans z pierwszego miejsca walczyli w Montpellier Francuzi i Włosi. Mecz zakończył się wygraną gospodarzy 3:1, a dodatkowe powody do radości miał Benjamin Toniutti. Rozgrywający Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle zaliczył 300. występ w barwach "Trójkolorowych". W pierwszych trzech partiach zagrał gwiazdor tego zespołu Earvin N'Gapeth. Charyzmatyczny przyjmujący, który był najlepiej punktującym zawodnikiem w swojej drużynie (15 pkt), opuścił początek mistrzostw z powodu urazu mięśniowego. Po drugiej stronie siatki brylował Ivan Zaytsev, zdobywca 21 "oczek".
Awans z tej grupy wywalczyli w środę Grecy, a wcześniej - poza Francuzami i graczami z Italii - Bułgarzy.
Do następnego etapu przeszli także srebrni medaliści poprzedniej edycji ME - Niemcy. W środowym pojedynku gr. B w Antwerpii wygrali ze Słowakami 3:0. Wcześniej w tej imprezie musieli sobie radzić bez rozgrywającego Jastrzębskiego Węgla Lukasa Kampy i występującego w przeszłości w Asseco Resovii Rzeszów atakującego Gyorgy Grozera. Pierwszy miał kłopoty żołądkowe, a drugi kontuzję łydki. W środę do gry wrócił Kampa.
W pojedynku dwóch czołowych ekip tej grupy Belgowie ulegli Serbom, brązowym medalistom ME 2017 0:3. Oba zespoły już wcześniej miały zagwarantowane miejsce w 1/8 finału.
Do tego grona w środę dołączyli Finowie, którzy w meczu gr. C wygrali z Turkami w Lublanie 3:2. Broniący tytułu Rosjanie z kolei pewnie uporali się ze Słoweńcami 3:0 na koniec swojego występu w fazie grupowej.
REKLAMA
Wyniki środowych meczów:
Grupa A (Montpellier, Francja)
Portugalia - Rumunia 1:3 (21:25, 25:19, 18:25, 23:25)
Francja - Włochy 3:1 (25:22, 22:25, 25:21, 25:22)
tabela:
M Z P sety pkt
1. Francja 5 5 0 15-1 15 - awans do 1/8 finału
2. Włochy 5 4 1 13-6 12 - awans do 1/8 finału
3. Bułgaria 5 3 2 10-7 9 - awans do 1/8 finału
4. Grecja 5 1 4 5-13 3 - awans do 1/8 finału
5. Portugalia 5 1 4 5-13 3
6. Rumunia 5 1 4 5-13 3
Grupa B (Antwerpia, Belgia)
Niemcy - Słowacja 3:0 (25:23, 30:28, 25:19)
Belgia - Serbia 0:3 (19:25, 21:25, 19:25)
1. Serbia 4 4 0 12-1 12 - awans do 1/8 finału
2. Belgia 5 4 1 12-5 11 - awans do 1/8 finału
3. Niemcy 4 2 2 8-6 7 - awans do 1/8 finału
4. Słowacja 5 2 3 6-12 5
5. Hiszpania 4 1 3 6-11 3
6. Austria 4 0 4 3-12 1
Grupa C (Lublana, Słowenia)
Słowenia - Rosja 0:3 (21:25, 21:25, 21:25)
Finlandia - Turcja 3:2 (25:20, 15:25, 18:25, 25:23, 15:12)
1. Rosja 5 5 0 15-2 15 - awans do 1/8 finału
2. Słowenia 5 3 2 10-7 9 - awans do 1/8 finału
3. Finlandia 5 2 3 9-12 6 - awans do 1/8 finału
4. Macedonia Płn. 5 2 3 7-11 6
5. Turcja 4 1 3 6-9 4
6. Białoruś 4 1 3 5-11 2
Grupa D (Amsterdam, Holandia)
kp, ah
REKLAMA